Dodon wezwał do wstrzymania współpracy z Ukrainą po skandalu w Enerhoatomie

Lider mołdawskich socjalistów i były prezydent Mołdawii, Igor Dodon, wezwał do tymczasowego zawieszenia kontaktów z władzami Ukrainy po ujawnieniu zarzutów korupcyjnych w spółce Enerhoatom.

Poinformował o tym na swojej stronie na Facebooku.

Dodon, znany ze swojego prorosyjskiego stanowiska, stwierdził, że „cały świat dowiedział się” o korupcji na Ukrainie i wykorzystał to jako argument za wstrzymaniem współpracy do czasu zakończenia postępowania. Przypomniał również, że Mołdawia przyjęła setki tysięcy ukraińskich uchodźców, a przez jej terytorium przebiegają transporty z pomocą humanitarną.

Polityk uważa, że Mołdawia powinna dokonać oceny tych zarzutów i tymczasowo zawiesić wszelkie formy współpracy z władzami Ukrainy. Skrytykował także prezydent Mołdawii Maïę Sandu, twierdząc, że „działa według tych samych instrukcji co Wołodymyr Zełenski”.

Dodon oświadczył ponadto, że jego frakcja domaga się od rządzącej partii PAS utworzenia w parlamencie grup przyjaźni z rosją i Białorusią.