Eksport rosyjskiej ropy spadł do kolejnego minimum w związku z sankcjami – Bloomberg
Morskie dostawy ropy naftowej z rosji spadają trzeci tydzień z rzędu, osiągając najniższy poziom od ostatnich dwóch miesięcy.
W ciągu czterech tygodni do 9 listopada rosja wysyłała 3,45 miliona baryłek ropy dziennie, co stanowi spadek o około 130 tysięcy baryłek w porównaniu z poprzednim tygodniem – podaje Bloomberg. To zmniejszenie wolumenu pogłębia spadek cen i obniża dochody kraju, które są przeznaczane na finansowanie wojny przeciwko Ukrainie.
Średnia wartość eksportu ropy z rosji spadła do najniższego poziomu od sierpnia w ciągu ostatnich czterech tygodni. Łączna wartość eksportu zmniejszyła się o około 80 milionów dolarów, osiągając 1,28 miliarda dolarów, co pokrywa się ze spadkiem przepływu ropy z rosyjskich portów i obniżeniem cen.
Znaczne ilości rosyjskiej ropy nadal zalegają na tankowcach, ponieważ sankcje USA spowolniły ich rozładunek. Sytuacja może się pogorszyć w najbliższych tygodniach w związku z upływem terminu przyjęcia ropy dostarczanej przez „Rosnieft” i „Łukoil” (21 listopada).
W minionym tygodniu 31 tankowców załadowało 23,43 miliona baryłek rosyjskiej ropy, co przewyższało wolumen z poprzedniego tygodnia wynoszący 21,11 miliona baryłek. Głównymi rynkami eksportu rosyjskiej ropy pozostają Turcja, Chiny i Indie, przy czym dostawy do Turcji spadły do około 270 tysięcy baryłek dziennie.
Przypomnijmy, że Moskwa nie zdołała zrealizować planu zwiększenia dostaw ropy drogą Północnego Szlaku Morskiego na rynki azjatyckie, które miały zastąpić rynki europejskie.
Ceny ropy ponownie rosną po kilku tygodniach spadków – rynek reaguje na nastroje ryzyka i przygotowuje się na publikację kluczowych danych od OPEC, IEA i EIA.