Ekstradycja Ukraińca w sprawie „Nord Stream” nie leży w interesie Polski – premier Tusk

Premier Polski Donald Tusk uważa, że ekstradycja obywatela Ukrainy, Wołodymyra Ż., zatrzymanego na wniosek Niemiec w związku ze sprawą wysadzenia gazociągów Nord Stream, nie odpowiada interesom narodowym Polski.
Poinformował o tym Polsat News.
Komentując sytuację z zatrzymaniem Ukraińca, Tusk podkreślił, że choć los podejrzanego rozstrzygnie sąd, to rząd polski ma w tej sprawie jednoznaczne stanowisko.
„W interesie Polski na pewno nie jest oskarżanie, albo wydawanie tego obywatela w ręce innego państwa. Decyzja będzie należała do sądu” – powiedział szef polskiego rządu.
Tusk dodał także, że jego rolą nie jest dociekanie, dlaczego obywatel Ukrainy wrócił do Polski, wiedząc o istnieniu europejskiego nakazu aresztowania, ale stanowisko rządu pozostaje niezmienne.
Ukraińca zatrzymano 30 września w Pruszkowie na podstawie niemieckiego europejskiego nakazu aresztowania. Prawdopodobnie chodzi o Wołodymyra Żurawlowa, wobec którego Niemcy wydały nakaz aresztowania już w czerwcu 2024 roku. 49-letni Ukrainiec zaprzecza swojemu udziałowi w ataku.
Wcześniej minister–koordynator służb specjalnych Polski Tomasz Siemoniak również stwierdził, że w sprawie ewentualnej ekstradycji Wołodymyra Ż. do Niemiec nie powinno być pochopnych działań.
