$ 41.57 € 48.14 zł 11.26
+19° Kijów +17° Warszawa +19° Waszyngton

UE szykuje zakaz importu rosyjskich nośników energii — z uniezależnieniem się od energii jądrowej będzie trudniej

UA NEWS 16 czerwca 2025 16:25
UE szykuje zakaz importu rosyjskich nośników energii — z uniezależnieniem się od energii jądrowej będzie trudniej

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi mechanizmy prawne mające na celu ostateczne wstrzymanie importu rosyjskich kopalnych surowców energetycznych. Jednocześnie, jak przyznają w Brukseli, uniezależnienie się od rosji w obszarze energetyki jądrowej będzie znacznie trudniejszym wyzwaniem.

Jak informuje Financial Times, od początku pełnoskalowej inwazji kraje UE zapłaciły rosji ponad 200 miliardów euro za surowce energetyczne. Sankcje objęły już import węgla i ropy, a z rosyjskiego gazu Unia planuje całkowicie zrezygnować do 2027 roku.

Jednak zależność w sektorze energetyki jądrowej wciąż się utrzymuje. W UE działa 101 reaktorów jądrowych, z czego 19 to reaktory radzieckiego typu WWER. Są one krytycznie uzależnione od rosyjskich dostaw paliwa i wsparcia technicznego. Łącznie rosja zaspokaja do jednej czwartej unijnego zapotrzebowania na uran oraz usługi jego wzbogacania i konwersji.

Choć udział paliwa jądrowego w łącznych płatnościach jest stosunkowo niewielki — około 700 milionów euro z 22 miliardów w 2024 roku — ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego w przypadku nagłego wstrzymania dostaw pozostaje wysokie.

Komisja Europejska dąży do całkowitej rezygnacji z importu energii jądrowej z rosji w latach 30. XXI wieku. Aby to osiągnąć, konieczne będą inwestycje rzędu co najmniej 241 miliardów euro w rozwój własnego cyklu dostaw jądrowych.

Przeciwko szybkiemu odcięciu się od rosji opowiadają się Węgry i Słowacja, a także Czechy, Bułgaria i Finlandia. W swoim wspólnym oświadczeniu Budapeszt i Bratysława ostrzegły, że taki krok może zagrozić stabilności cen i bezpieczeństwu energetycznemu ich krajów.

W Brukseli podkreśla się jednak, że stopniowe odchodzenie od rosyjskich dostaw pozwoli uniknąć szoków cenowych i da czas na dostosowanie się.

UE już podejmuje próby dywersyfikacji źródeł uranu, korzystając z dostaw z Kazachstanu, Kanady i Nigru. Niemniej jednak niestabilna sytuacja polityczna w Nigrze — jednym z czołowych światowych producentów uranu — budzi poważne obawy.

Szczególnie trudnym wyzwaniem dla Unii będzie stworzenie konkurencyjnej alternatywy dla rosyjskiego „Rosatomu”, który utrzymuje monopol dzięki niższym cenom i rozbudowanej infrastrukturze do przetwarzania uranu. W UE te zdolności są obecnie niemal nierozwinięte — dotąd uznawano je za mało opłacalne i obciążone ryzykiem środowiskowym.

Przypomnijmy, że gwałtowny wzrost poziomu życia rosjan, który był jedną z przyczyn poparcia wojny przeciwko Ukrainie, zaczyna gwałtownie się cofać.

Zysk „Rosniefti” spadł niemal o 60%. Sankcje, spadek cen ropy oraz nietypowe umocnienie rubla uderzyły w samo „serce” rosyjskiej gospodarki naftowej.