Europejscy liderzy wyrazili zdecydowane poparcie dla stanowiska Trumpa

Przywódcy krajów europejskich we wtorek, 21 października, opublikowali wspólne oświadczenie na poparcie Ukrainy oraz wysiłków prezydenta USA Donalda Trumpa w celu zakończenia działań wojennych.

W oświadczeniu, opublikowanym na stronie rządu Wielkiej Brytanii, podkreślono, że kraje są zjednoczone w dążeniu do sprawiedliwego i trwałego pokoju, na który zasługuje naród ukraiński.

„Zdecydowanie popieramy stanowisko prezydenta Trumpa, że działania wojenne powinny zostać natychmiast zakończone, a obecna linia frontu powinna stać się punktem wyjścia do negocjacji. Pozostajemy wierni zasadzie, że granice międzynarodowe nie mogą być zmieniane siłą” – głosi dokument.

Przywódcy zauważyli, że taktyka rosji polegająca na przeciąganiu czasu dowodzi, że „Ukraina jest jedyną stroną, która traktuje pokój poważnie”. Dodali: „putin nadal wybiera przemoc i zniszczenie. Ukraina powinna być w jak najmocniejszej pozycji – przed, w trakcie i po każdym zawarciu rozejmu. Musimy zwiększyć presję na gospodarkę rosji i jej przemysł obronny, dopóki putin nie będzie gotów zawrzeć pokój”.

W dokumencie podkreślono również kroki dotyczące „wykorzystania pełnej wartości zamrożonych suwerennych aktywów rosji, aby Ukraina miała niezbędne zasoby”.

Ponadto przywódcy planują spotkać się pod koniec tygodnia na Radzie Europejskiej oraz w formacie „koalicji zdecydowanych”, aby omówić kolejne kroki na rzecz wsparcia Ukrainy.

Oświadczenie podpisały: prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Włoch Giorgia Meloni, premier Polski Donald Tusk, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej António Costa, premier Norwegii Jonas Gahr Store, prezydent Finlandii Alexander Stubb oraz premier Danii Mette Frederiksen.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że obecna linia frontu z rosją powinna stać się podstawą do rozmów pokojowych.

Niektórzy europejscy politycy wyrazili chęć uczestnictwa w planowanym spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim dyktatorem wladimirem putinem, które ma odbyć się w Budapeszcie.

Przypomnijmy, że Europa protestuje przeciwko spotkaniu Trumpa i putina.

Również polscy dyplomaci wątpią, czy putin przeleci nad krajem, aby spotkać się z Trumpem w Budapeszcie.