Mindichgate przyda się putinowi – The Economist
Zaleca się, aby społeczność zachodnia nadal wspierała Ukrainę w kontekście skandalu korupcyjnego w sektorze energetycznym, znanego jako „Mindichgate”.
Według publikacji The Economist, wstrzymanie wsparcia może doprowadzić do zwycięstwa wladimira putina, co zaszkodzi nie tylko Ukrainie, lecz także bezpieczeństwu Europy.
Autorzy artykułu podkreślają, że oburzenie z powodu korupcji jest zrozumiałe, lecz decyzje polityczne, w tym ograniczenie wsparcia finansowego, mogą mieć poważne konsekwencje w kontekście wojny.
Publikacja zaznacza, że mimo lipcowego skandalu, organy NABU i SAP nadal wykonują swoje funkcje.
Wielu krytyków na Zachodzie, pragnąc zdyskredytować Ukrainę, może wykorzystać tę sprawę jako pretekst do ograniczenia lub wstrzymania pomocy, co podkreśla nie tylko problemy w zarządzaniu w Ukrainie, lecz także zagrożenia ze strony rosji.
The Economist pisze, że pomimo lipcowego skandalu z ograniczeniem praw NABU i SAP, wciąż są one zdolne do wykonywania swojej pracy. „Na to właśnie liczyli zwolennicy Ukrainy, a dzisiejsze ujawnienia mogą ostatecznie wzmocnić ich pozycję” – podkreślają dziennikarze.
Czasopismo zauważa, że wielu zachodnich krytyków wykorzystało skandal z „Energoatomem”, aby jeszcze bardziej zdyskredytować Ukrainę i pokazać, że rzekomo nie zasługuje na wsparcie.
„W niektórych przypadkach już to zrobili. Od dawna szukają pretekstu, aby usprawiedliwić ograniczenie pomocy lub normalizację stosunków z Moskwą. Ta sprawa da im powierzchownie wiarygodny powód. Ale tylko powierzchownie. Z geopolitycznego punktu widzenia skandal nic nie zmienia. Ukraina nigdy nie była wzorem czystego zarządzania. Nie dlatego Zachód wydał około 400 mld dolarów – i kwota ta rośnie – na jej obronę” – czytamy w materiale.
Dziennikarze podkreślają, że gdyby wsparcie Zachodu osłabło, jedynym zwycięzcą byłby rosyjski dyktator wladimir putin. Dałoby mu to możliwość zniszczenia Ukrainy i przemiany jej w bardziej skorumpowane państwo. Materiał zaznacza, że w takim przypadku koszt dla Europy i USA byłby znacznie wyższy niż przeznaczenie środków na wsparcie Ukrainy.
The Economist zaznacza, że Zachód nie powinien pozwolić, aby skandal korupcyjny w Ukrainie „oślepił go wobec większego zagrożenia ze strony Moskwy”.
„Zwycięstwo rosji mogłoby oznaczać, że kraj z ponad 30 mln ludności znajdzie się w niewoli na progu UE, pełen broni i wrogości. Pan putin może skierować swoją uwagę na NATO lub Mołdawię. Mogą wystąpić ogromne fale uchodźców. Wsparcie Ukrainy nie jest aktem bezinteresownego idealizmu, lecz wyrazem ostrożnego realizmu. Obrona Ukrainy to obrona Europy” – wskazano w artykule.
Przypomnijmy, kim jest Timur Mindich i dlaczego pojawia się w sprawach NABU.
Figurowany w sprawie „Energoatomu” Mindich może być również powiązany z zakupem niskiej jakości kamizelek kuloodpornych dla wojska.
Wcześniej informowaliśmy również o tym, czy NABU i SAP kontaktowały się z Zełenskim oraz jak Mindich opuścił kraj.
Figurowany w śledztwie korupcyjnym Timur Mindich prawdopodobnie miał także wpływ na Rustema Umerowa – byłego ministra obrony.