Oczekiwania na nadchodzącą zimę stają się coraz bardziej ponure, jednak Ukraina otrzyma środki finansowe od UE na wsparcie sektora energetycznego

Ambasador Unii Europejskiej w Ukrainie, Katarína Mathernová, oświadczyła, że UE spodziewa się możliwych przerw w dostawach energii elektrycznej na Ukrainie tej zimy z powodu nowej fali rosyjskich ataków.
Powiedziała o tym w wywiadzie dla „Europejskiej Prawdy”.
Mathernová zaznaczyła, że choć poprzednie dwie zimy minęły stosunkowo spokojnie, sytuacja zmienia się po każdym kolejnym uderzeniu w infrastrukturę energetyczną. Dodała, że oczekiwania na tę zimę stają się coraz bardziej pesymistyczne.
Międzynarodowi partnerzy aktywnie przygotowują się na możliwe konsekwencje.
„Społeczność darczyńców bardzo aktywnie mobilizuje się, by pomagać tam, gdzie to możliwe. Właśnie dziś rano odbyło się spotkanie ambasadorów państw G7 z ministrem energetyki, by omówić aktualną sytuację, ataki, potrzeby itd... Unia Europejska przeznaczyła już ponad 3 miliardy euro tylko na sektor energetyczny” – powiedziała ambasadorka.
Unia Europejska regularnie dostarcza do Ukrainy duże generatory, transformatory i finansuje import energii elektrycznej, aby zapewnić stabilność systemu.
Ponadto, jak wyjaśniła Mathernová, Ukraina potrzebuje jeszcze ponad miliarda euro na zakup gazu, aby przetrwać sezon grzewczy – wszystko zależy od intensywności rosyjskich ataków.
„Jeśli chodzi o energię elektryczną – rzeczywiście, spodziewamy się przerw w dostawach prądu. Możliwe, że będą one lokalne. Mam nadzieję, że uda nam się zapewnić wystarczające dostawy energii elektrycznej z UE do Ukrainy – przeznaczamy na to środki finansowe” – dodała ambasadorka.
Mathernová pochwaliła także działania ukraińskiego rządu i Ministerstwa Energetyki w zakresie reformy zarządzania korporacyjnego w spółce Ukrenergo, podkreślając, że ostatnie decyzje były „udanym testem” dla nowej minister.
W nocy z 9 na 10 października rosja przeprowadziła zmasowany atak po Ukrainie z użyciem ponad 450 dronów oraz kilkudziesięciu rakiet.
Agresor uderzył rakietami balistycznymi w Dniepr i Zaporoże – w miastach doszło do potężnych eksplozji.
Około godziny 2:00 w nocy wroga armia zaatakowała Zaporoże dronami typu „Szahed”. W wyniku ostrzału doszło do pożaru budynku – zginęło dziecko.
Przypomnijmy, że od późnego wieczora 9 października rosjanie rozpoczęli ataki dronowe na Kijów. W mieście wielokrotnie słychać było eksplozje. W wyniku ostrzału rannych zostało 9 osób.
Dodatkowo, jak poinformował mer Kijowa Witalij Kliczko, na lewym brzegu miasta całkowicie odcięto dostawy energii elektrycznej.
