Polski premier zgodził się wysłać żołnierzy na Ukrainę, ale jest pewien niuans – Reuters

Instruktorzy Sił Zbrojnych Ukrainy będą szkolić polskich wojskowych w zakresie zestrzeliwania dronów. Zgodę na to wyraził premier Polski Donald Tusk.

Jak poinformował Reuters, powołując się na osobę zaznajomioną ze sprawą, przedstawiciele polskiej armii odwiedzą Ukrainę, aby pod kierunkiem lokalnych instruktorów nauczyć się technik zwalczania bezzałogowców.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina, która w dużym stopniu polega na zachodnich systemach obrony powietrznej dalekiego zasięgu, ale wypracowała skomplikowane własne podejście do odpierania rosyjskich ataków, może udzielić sojusznikom cennych wskazówek w tej dziedzinie. Według niego premier Donald Tusk już zgodził się wysłać wojskowych przedstawicieli do Ukrainy w tym celu.

W nocy ze środy, 10 września, rosyjskie drony bojowe naruszyły przestrzeń powietrzną Polski. Do odparcia zagrożenia powietrznego kraj użył lotnictwa.

Prezydent Polski Karol Nawrocki zareagował na nocny atak rosyjskich „Shahedów”. Głowa państwa podkreśliła, że pozostaje w stałym kontakcie z ministrem obrony i dowództwem wojskowym w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej.

Premier Donald Tusk potwierdził, że w nocy 10 września rosja zaatakowała jego kraj dronami. Uznał to za poważną prowokację.