putin zyskał „pożytecznego idiotę” w Stanach Zjednoczonych — Independent

rosyjski dyktator władimir putin, zdaniem dziennikarza The Independent  Sama Kiliego, ma „pożytecznego idiotę”, który kieruje Stanami Zjednoczonymi.

Według Kiliego międzynarodowa dyplomacja stanęła na głowie: wrogowie stali się przyjaciółmi, sojusznicy znaleźli się w niebezpieczeństwie, a międzynarodowe prawo praktycznie straciło znaczenie.

Dziennikarz podkreśla, że strategia rosji, zgodnie z doktryną Gierasimowa, opiera się na wywoływaniu chaosu w szeregach przeciwnika — chaos jest uznawany za zwycięstwo i narzędzie do rozszerzenia globalnych wpływów. Manipulując administracją Donalda Trumpa, rosja osiągnęła nieoczekiwany efekt strategiczny, próbując narzucić światu swoją wersję „zwycięstwa nad Ukrainą”.

Specjalny wysłannik Trumpa, Steve Witkoff, wraz z zięciem prezydenta Jaredem Kushnerem, udali się do Moskwy na rozmowy. Po pięciu godzinach negocjacji Kreml stwierdził, że „nie zbliżyliśmy się do rozwiązania kryzysu w Ukrainie”.

Kili krytykuje Witkoffa, zauważając, że „podlizuje się, nie robi notatek, korzysta z tłumacza Kremla i wychodzi ze spotkań pełen zachwytu” wobec byłego podpułkownika KGB. W wywiadzie dla Tuckera Carlsona Witkoff nazwał putina „wspaniałym, niezwykle inteligentnym i uczciwym człowiekiem” oraz „miłym facetem”, co wywołało oburzenie rodzin zabitych krytyków Kremla oraz mieszkańców Donbasu.

Kili zauważa, że w jednym z nieoczekiwanych zwrotów putin odrzucił najnowszą wersję planu zawieszenia broni, opracowaną wspólnie z Ukrainą i europejskimi liderami, i próbuje przeforsować pierwotną wersję „porozumienia pokojowego”, stworzoną we współpracy z Witkoffem i doradcą prezydenta rosji, Kiriłłem Dmitrijewem.

Przypomnijmy, że Trump wskazał  najbardziej odpowiedni moment na zawarcie porozumienia pokojowego między Ukrainą a rosją.

Amerykański „plan pokojowy” został ponadto skrócony  do 19 punktów i pozostaje utajniony.

Czytaj nas na Telegram i Sends