$ 41.62 € 47 zł 11.09
+16° Kijów +16° Warszawa +15° Waszyngton

rosja planuje ponowne uruchomienie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej —NYT

Анна Ужвенко 27 maja 2025 14:54
rosja planuje ponowne uruchomienie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej —NYT

rosja intensywnie buduje nowe linie przesyłowe na okupowanym południu Ukrainy. Celem jest podłączenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej do rosyjskiej sieci energetycznej.

Poinformował o tym The New York Times.

Podłączenie może świadczyć o zamiarze kremla ponownego uruchomienia elektrowni i wykorzystania jej mocy na własne potrzeby — pomimo zagrożeń i międzynarodowych ostrzeżeń.

„Plan putina dotyczący ponownego uruchomienia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej zależy od zapewnienia nowych linii przesyłowych — to pierwszy fizyczny dowód na istnienie tych planów” — stwierdził Sean Burnie, ekspert ds. energetyki jądrowej z Greenpeace Ukraina.

Zgodnie z nowym raportem organizacji, który trafił do redakcji, od początku lutego rosja buduje ponad 50 mil (ponad 80 km) linii energetycznych i słupów pomiędzy Mariupolem a Berdiańskiem — wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego. Prace zostały zarejestrowane na zdjęciach satelitarnych.

Według danych Greenpeace, celem budowy jest podłączenie nowych linii do stacji transformatorowej w pobliżu Mariupola. Ta z kolei ma być powiązana z Zaporoską Elektrownią Jądrową, położoną około 140 mil (225 km) na zachód.

„Dokładne plany kremla nie są znane. Nie wiadomo, czy putin chce uruchomić elektrownię już teraz, czy czeka na zakończenie działań wojennych. Ale budowa trwa, i potrzeba jeszcze więcej linii” – podkreślają eksperci.

Jak poinformował dyrektor generalny „Rosatomu” Aleksiej Lichaczow, opracowano już plan pełnego przywrócenia mocy elektrowni. Głównym problemem pozostaje „wymiana sieci przesyłowej”.

„Wszyscy żyją marzeniem o ponownym uruchomieniu elektrowni” – stwierdził Lichaczow.

Spośród czterech głównych linii 750 kV, które łączyły elektrownię z ukraińskim systemem energetycznym, dwie przebiegają przez terytorium kontrolowane przez Ukrainę. Dwie pozostałe, znajdujące się pod rosyjską okupacją, zostały uszkodzone.

Według niezależnej ukraińskiej ekspertki Ołhy Koszarnej, najprawdopodobniej tylko jedną z tych linii udało się przywrócić do działania.

„Muszą zbudować więcej takich linii” – dodaje Sean Burnie.

Poza uszkodzoną infrastrukturą przesyłową elektrownia boryka się z innymi problemami: kluczowy sprzęt pozostaje niesprawny, doświadczeni ukraińscy specjaliści wyjechali, a po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce elektrownia straciła dostęp do głównego źródła wody do chłodzenia reaktorów.

Przypomnijmy, że w Chinach doszło do wybuchu w zakładzie chemicznym.

Wcześniej informowaliśmy również, że ponad 200 ukraińskich jeńców wojennych zginęło w rosyjskich więzieniach.