Szwajcarzy złożyli pozew do Trybunału UE w obronie sera Emmentaler – Swissinfo

Organizacja Emmentaler Switzerland złożyła pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, domagając się rejestracji chronionej nazwy geograficznej dla szwajcarskiego sera Emmentaler. Produkt ten jest produkowany również w Austrii, a Komisja Europejska odmawia uznania wyłącznych praw Szwajcarii do tej nazwy.

O sprawie informuje portal Swissinfo.

Przedstawiciele Emmentaler Switzerland podkreślają, że chcą, aby nazwa „Emmentaler” na terenie UE była zarezerwowana wyłącznie dla oryginalnego szwajcarskiego sera.

Komisja Europejska jednak odmówiła wpisania „Emmentalera” na listę chronionych oznaczeń geograficznych, argumentując, że nazwa ta ma charakter historyczny i kulturowy związany z szerszym obszarem geograficznym niż tylko Szwajcaria.

W pozwie skierowanym do Trybunału UE Emmentaler Switzerland wskazuje, że nazwa tego tradycyjnego szwajcarskiego sera podlega ochronie na mocy kilku umów międzynarodowych, z których jedna została podpisana w Piemoncie w 1951 roku.

„Prawo międzynarodowe od lat 50. XX wieku uznaje nazwę »Emmentaler« za zarezerwowaną wyłącznie dla serów szwajcarskich – co potwierdziły także włoskie sądy” – podkreślono w dokumentach.

Komisja Europejska reprezentuje w tej sprawie stanowisko Austrii, której władze twierdzą, że ser Emmentaler produkowany jest w tym kraju i sprzedawany co najmniej od 1936 roku.

Emmentaler Switzerland postuluje, aby sery Emmentaler produkowane poza Szwajcarią były oznaczane nazwą kraju lub regionu pochodzenia, np. „Emmentaler z Austrii”.

Nazwa tego znanego sera z charakterystycznymi dziurami pochodzi od dorzecza rzeki Emme („Emmental” w języku niemieckim oznacza „dolinę Emme”), położonego w kantonie Berno. Tradycja jego produkcji sięga XIII wieku.

Obecnie Emmental AOP (chronione oznaczenie pochodzenia) wytwarzany jest w ok. 110 serowarniach ze świeżego, nieprzetworzonego mleka krów karmionych wyłącznie trawą i sianem — bez użycia kiszonki. Do wyprodukowania 1 kg sera potrzeba ok. 12 litrów mleka. Wszelkie dodatki oraz składniki modyfikowane genetycznie są zakazane.

Wcześniej rząd Armenii zatwierdził porozumienie z UE o rezygnacji z używania nazwy geograficznej „koniak”. Dla tego produktu poszukiwana będzie nowa nazwa i strategia marketingowa.

Podobną umowę podpisała również Ukraina, zobowiązując się do zaprzestania używania niektórych chronionych nazw geograficznych pochodzących z UE.