Specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy, Keith Kellogg, odejdzie ze stanowiska w styczniu — Reuters

Specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy, Keith Kellogg, planuje ustąpić ze stanowiska już w styczniu. Według doniesień miał podzielić się tymi planami z bliskimi współpracownikami.

Poinformowała o tym agencja Reuters, powołując się na kilka źródeł.

Status specjalnego wysłannika ma charakter tymczasowy i wymaga zatwierdzenia przez Senat, jeśli funkcja ma być pełniona dłużej niż 360 dni, dlatego – jak podkreślają rozmówcy agencji – styczeń stał się dla Kellogga logicznym momentem odejścia. Jedno ze źródeł zaznaczyło, że uważa on, iż w administracji Donalda Trumpa zbyt wielu urzędników zajmuje się kwestią ukraińską, przy jednoczesnym braku uznania roli rosji w przeciąganiu negocjacji.

Kellogg był uważany za jednego z nielicznych członków administracji, który poważnie podchodził do stanowiska Ukrainy i Europy oraz otwarcie potępiał rosyjskie ataki na infrastrukturę cywilną. Zdarzało mu się nawet wchodzić w spory ze specjalnym wysłannikiem Stevem Witkoffem, który powtarzał prorosyjskie narracje i proponował nierówny „wymianę terytorialną”.

Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Kellogga na tym stanowisku.

W osobnym wydarzeniu prezydent USA Donald Trump ogłosił uznanie Arabii Saudyjskiej za głównego sojusznika spoza NATO podczas uroczystej kolacji z księciem Mohamedem bin Salmanem w Białym Domu.

Prezydent Trump wysłał delegację wysokich rangą urzędników Pentagonu do Kijowa w środę w ramach kolejnej próby administracji na rzecz wznowienia negocjacji dotyczących zakończenia wojny między Ukrainą a rosją.