Sąd w USA wstrzymał zwolnienia urzędników państwowych podczas «shutdownu» — The Hill
Federalny sąd w USA zablokował realizację planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących masowych zwolnień pracowników federalnych podczas „shutdownu” — przymusowej przerwy w pracy rządu, która trwa już prawie miesiąc.
Poinformował o tym The Hill.
Decyzję podjęła sędzia Susan Ilston, powołana niegdyś przez prezydenta Billa Clintona. Uwzględniła ona pozew związków zawodowych, które domagały się wstrzymania redukcji personelu, mogącej pozostawić bez pracy ponad cztery tysiące osób.
Ilston podkreśliła, że działania administracji prezydenta wykraczają poza jej uprawnienia i są sprzeczne z obowiązującym prawem USA.
Według sędzi, wszelkie próby zwolnień w okresie rządowego „shutdownu” naruszają prawa pracowników i mogą mieć poważne konsekwencje dla funkcjonowania państwa.
Jej orzeczenie rozszerza wcześniejsze postanowienie o tymczasowym wstrzymaniu tych działań, faktycznie zakazując administracji przeprowadzania redukcji do zakończenia procesu sądowego.
Związki zawodowe pracowników państwowych, które złożyły pozew jeszcze przed rozpoczęciem „shutdownu” 1 października, publicznie apelowały do Białego Domu o znalezienie kompromisu, aby zakończyć polityczne starcia, które doprowadziły do zatrzymania pracy rządu.
Podkreślają, że obecna sytuacja uderza nie tylko w samych pracowników, ale także w obywateli zależnych od usług państwowych.
Przedstawiciele związków uważają decyzję sądu za ważny precedens, potwierdzający ograniczenia władzy wykonawczej w podobnych sytuacjach.
Przypomnijmy, że amerykański sąd apelacyjny zezwolił Trumpowi na wysłanie wojsk do Portlandu.
Sąd w USA interweniował także w plany Trumpa i przyczynił się do stabilizacji dolara.