The Telegraph: Trump staje się coraz bardziej zirytowany z powodu ataków rakietowych i dronowych w Ukrainę

Prezydent USA Donald Trump jest coraz bardziej oburzony faktem, że ataki rakietowe i dronowe ze strony rosji po Ukrainę nadal trwają. W ostatnich tygodniach Ukraina i rosja zgodziły się przynajmniej na częściowe zawieszenie ognia, jednak ostrzały nie ustały.

Poinformował o tym The Telegraph.

Dziś, 24 marca, w Arabii Saudyjskiej rozpoczęła się kolejna runda negocjacji między USA a rosją. Dzień wcześniej specjalny wysłannik Trumpa oświadczył, że to spotkanie może utorować drogę do pełnego zawieszenia broni.

Jednak Kreml ostudził oczekiwania, oświadczając, że spotkanie „dopiero się rozpoczyna”, przewidywane są „trudne negocjacje”, a strony „są dopiero na początku tej drogi”.

Taką deklarację złożył rzecznik Kremla, Dmitrii Pieskov, niecały tydzień po tym, jak rosja odrzuciła propozycję Trumpa dotyczącą pełnego 30-dniowego zawieszenia broni, zgadzając się jedynie na częściowe.

Ukraina i Europa wyraziły zaniepokojenie, że rosja może jedynie grać na zwłokę, aby zyskać czas na działania zbrojne, co prawdopodobnie rozczaruje Trumpa, który obiecał szybkie zakończenie wojny.

Źródła zbliżone do prezydenta USA wskazują, że Trump jest gotów poczekać na korzystne porozumienie. Jednak niektórzy uważają, że prezydent coraz bardziej irytuje się z powodu trwających ataków rakietowych i dronowych, mimo wcześniejszych deklaracji stron o częściowym zawieszeniu ognia.

„Będzie rozczarowany, jeśli oni (Ukraina i rosja) będą kontynuować bombardowania infrastruktury, obiektów infrastrukturalnych i energetycznych” – powiedziało jedno ze źródeł z otoczenia administracji.

Osoby z bliskiego otoczenia prezydenta podkreślają jednak, że w Białym Domu panuje spokojna atmosfera i że „trzeba zaufać procesowi”.

Dziś, 24 marca, w mieście Rijad (Arabia Saudyjska), rozpoczęło się spotkanie delegacji USA i rosji. Strony omawiają warunki ustanowienia pokoju w Ukrainie.

USA podczas negocjacji planują doprowadzić najpierw do zawieszenia ataków na infrastrukturę, następnie na Morzu Czarnym, zrealizować wymianę jeńców, a ostatecznie osiągnąć zawieszenie ognia na całej linii frontu w Ukrainie. Administracja Trumpa uważa, że zawieszenie ataków na infrastrukturę już obowiązuje.

Negocjacje w Arabii Saudyjskiej toczą się dziś równolegle z udziałem delegacji USA, Ukrainy i rosji.