W obwodzie biełgorodzkim rosji zakazano rozpowszechniania informacji o skutkach ataków ZSU

Sztab operacyjny obwodu biełgorodzkiego w rosji zakazał mieszkańcom publikowania w sieci jakichkolwiek informacji związanych z działalnością rosyjskich wojsk oraz danych o skutkach ataków Sił Zbrojnych Ukrainy, pochodzących z nieoficjalnych źródeł.
Oświadczył to szef regionu Wiaczesław Gładkow.
„Dozwolone jest rozpowszechnianie wyłącznie tych informacji, które opublikowali oficjalni przedstawiciele organów władzy, sztabu KTO [operacji antyterrorystycznej], służb porządkowych i siłowych” — powiedział Gładkow.
Pierwszymi, którzy mogą publikować takie informacje, są władze i przedstawiciele służb mundurowych, a dopiero później dane te mogą przekazywać media i mieszkańcy.
Jeśli obywatele nie będą przestrzegać podjętych decyzji, grozić im będzie odpowiedzialność administracyjna — wyjaśnił Gładkow.
Przypomnijmy, że niedawno po ataku dronów w rejonie rezydencji wladimira putina w Gelendżyku wybuchł pożar lasu na powierzchni 3,2 hektara.
Przypomnijmy również, że drony GUR zaatakowały stację kolejową w obwodzie woroneskim rosji.
Ponadto w rosyjskim Ust-Łudze drony zaatakowały terminal paliwowy.
