Kongres USA domaga się od rosji zwrotu uprowadzonych ukraińskich dzieci
W Kongresie Stanów Zjednoczonych zaprezentowano rezolucję potępiającą uprowadzanie i przymusowe wywożenie ukraińskich dzieci przez rosję.
O sprawie poinformowała Komisja Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA w oficjalnym komunikacie.
Dwupartyjna rezolucja została zgłoszona przez kongresmenów Gregory'ego Meeksa i Michaela McCaula. Dokument potępia uprowadzanie i przymusowe przesiedlanie ukraińskich dzieci przez rosję i wzywa do ich niezwłocznego powrotu jeszcze przed podpisaniem jakiegokolwiek porozumienia pokojowego.
— putin jest zbrodniarzem wojennym, a pod jego przywództwem rosyjskie siły brutalnie uprowadziły i nielegalnie deportowały dziesiątki tysięcy ukraińskich dzieci z ich ojczyzny. To nie są odosobnione przypadki, to bezpośredni skutek wojny, którą putin wywołał z własnej woli — podkreślił kongresmen Meeks.
Zaznaczył również, że Stany Zjednoczone muszą stanowczo potępić te niedopuszczalne działania rosji i domagać się natychmiastowego powrotu każdego uprowadzonego dziecka.
Z kolei kongresmen McCaul zwrócił uwagę, że od początku pełnowymiarowej inwazji rosja — według oficjalnych danych — przymusowo wywiozła co najmniej 19 500 ukraińskich dzieci. Inne szacunki wskazują jednak nawet na 200 tysięcy uprowadzonych.
— Te dzieci zostały pozbawione swojej tożsamości narodowej, trafiły do rosyjskich rodzin adopcyjnych i są poddawane ideologicznej indoktrynacji Kremla. Masowe uprowadzanie dzieci przez rosję to zbrodnia w najczystszej postaci. Stany Zjednoczone muszą dać wyraz moralnemu przywództwu i żądać, by każde z tych dzieci wróciło do swojej rodziny w Ukrainie jeszcze przed zakończeniem wojny — podkreślił.
Podobną rezolucję do Senatu USA zgłosili republikański senator Chuck Grassley i demokratyczna senator Amy Klobuchar.
Według oficjalnych danych strony ukraińskiej, do 16 kwietnia 2024 roku udokumentowano co najmniej 19 546 przypadków nielegalnej deportacji lub przymusowego przesiedlenia ukraińskich dzieci do Rosji, Białorusi oraz z terenów tymczasowo okupowanych.
Tym działaniom towarzyszą próby wymazywania tożsamości narodowej dzieci, m.in. poprzez zmianę imion, języka czy obywatelstwa. Dzięki pomocy partnerów międzynarodowych Ukrainie udało się dotąd odzyskać jedynie 1 274 dzieci.
Zgodnie z raportem Departamentu Stanu USA o handlu ludźmi za 2024 rok, rosja została uznana za państwo stosujące rekrutację lub wykorzystywanie dzieci w konfliktach zbrojnych, prowadzące politykę systematycznego handlu ludźmi i będące jednym z największych ośrodków tego procederu na świecie.
Warto dodać, że podczas ostatnich negocjacji dotyczących wymiany jeńców strona rosyjska proponowała wymianę uprowadzonych ukraińskich dzieci na swoich żołnierzy.
Niedawno do Ukrainy udało się sprowadzić kilkoro nastolatków z terenów tymczasowo okupowanych. Operacja została przeprowadzona w ramach inicjatywy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego „Bring Kids Back UA”.
Obecnie za zaginione uważa się około 35 tysięcy ukraińskich dzieci, które najprawdopodobniej znajdują się w rosji lub na tymczasowo okupowanych terytoriach.
Przypomnijmy, że sekretarz generalny ONZ António Guterres odnotował wzrost liczby przestępstw przeciwko dzieciom na świecie, szczególnie w kontekście wojny w Ukrainie.
