W Łotwie doszło do rozległej ataku DDoS na strony rządowe — Delfi

W czwartek, 2 października, rano w Łotwie państwowe strony internetowe zostały dotknięte rozległym atakiem DDoS (odmowa usługi).
O tym poinformowali przedstawiciele Łotewskiego Centrum Radia i Telewizji (LVRTC) agencję LETA, jak podaje Delfi.
Zakłócenia dotknęły m.in. strony internetowe Służby Dochodów Państwowych (vid.gov.lv), portalu Latvija.lv, strony Rady Ministrów (mk.gov.lv), a także witryny ministerstw, samorządów i innych instytucji państwowych.
Dotknięte strony były niedostępne przez około godzinę, a niektóre zasoby były zablokowane przez około godzinę i 20 minut. Część stron była dostępna, ale działała wolniej — wyjaśniono w LVRTC. Obecnie wszystkie zasoby, które zostały zaatakowane, zostały całkowicie przywrócone, a śledztwo w sprawie przyczyn ataku trwa.
Po zakończeniu analizy LVRTC udzieli bardziej szczegółowych komentarzy na temat cyberataku, który miał miejsce.
Przedstawiciele instytucji zajmującej się zapobieganiem incydentom IT-bezpieczeństwa, Cert.lv, poinformowali agencję LETA, że organizacja pozostaje w ścisłym kontakcie z LVRTC, a prawdziwe przyczyny ataku są wciąż wyjaśniane.
Wcześniej w Polsce odnotowano rozległy cyberatak na systemy rejestrów państwowych.
Przypomnijmy, że w Europie miała miejsce rozległa awaria zasilania, która dotknęła Hiszpanię, część Portugalii i Francji, powodując poważne zakłócenia w dostawach energii i paraliżując funkcjonowanie infrastruktury. W szczególności zakłócony został ruch pociągów, loty, komunikacja mobilna oraz działanie sygnalizacji świetlnej.
Ponadto informowaliśmy, że Chiny oskarżyły Agencję Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA) o przeprowadzanie "zaawansowanych" cyberataków podczas Zimowych Igrzysk Azjatyckich w lutym. Wrogie działania skierowane były na kluczowe sektory przemysłowe.
