W ropie z Azerbejdżanu wykryto niebezpieczne domieszki – Bloomberg

Brytyjska firma BP oraz włoski koncern Eni poinformowały o zanieczyszczeniu azerbejdżańskiej ropy organicznymi chlorkami.
Jak podaje Bloomberg, są to związki chemiczne, które mogą powodować korozję urządzeń w rafineriach ropy naftowej.
Zanieczyszczony surowiec transportowany jest rurociągiem Baku – Tbilisi – Ceyhan.
BP już ostrzegła firmę BTC Co., zarządzającą tym rurociągiem, o potencjalnych zagrożeniach. Wysyłki z przebadanych zbiorników są kontynuowane. Średnia dzienna przepustowość rurociągu w 2025 roku wynosiła około 575 tys. baryłek.
Firma Eni potwierdziła, że część zakupionej ropy faktycznie jest zanieczyszczona. Przeprowadzono już testy wewnętrzne, a spółka planuje przetworzyć surowiec w sposób nieszkodliwy dla środowiska.
W związku z incydentem tankowiec Searanger wstrzymał załadunek w porcie Ceyhan, co doprowadziło do spadku ceny Azeri Light do najniższego poziomu od czterech lat.
Czytaj także:
Uniwersytet Columbia zapłaci 200 mln dolarów za przywrócenie federalnego finansowania — CNN.
Na Węgrzech wszczęto postępowanie przeciwko organizatorom parady równości, wśród nich burmistrz Budapesztu.
We wrześniu w Polsce odbędą się zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia wojskowe.
