$ 41.51 € 48.44 zł 11.36
+27° Kijów +30° Warszawa +23° Waszyngton

W Polsce 17-letni Ukrainiec został oskarżony o działania dywersyjne na rzecz Kremla

UA NEWS 14 sierpnia 2025 10:23
W Polsce 17-letni Ukrainiec został oskarżony o działania dywersyjne na rzecz Kremla

W Polsce zatrzymano nastolatka podejrzanego o profanację pomnika Tragedii Wołyńskiej oraz inne prowokacje na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Celem takich działań miało być zaostrzenie napięć między Polską a Ukrainą.

Informacje przekazała policja, a także rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Polski Jacek Dobżyński oraz szef polskiego rządu Donald Tusk podczas konferencji prasowej.

„Nastolatek umieszczał na budynkach i pomnikach flagi banderowskie oraz hasła propagujące ideologię nazistowską. Działania te prowadził na terenie Wrocławia, Warszawy oraz w miejscowości Domosław, gdzie w zeszłym tygodniu 17-letni chłopak zbezczeszył pomnik Tragedii Wołyńskiej, malując na nim flagę banderowców oraz napis «Sława UPA» w języku ukraińskim. Obecnie wobec zatrzymanego prowadzone są czynności procesowe” — napisał Dobżyński.

Dobżyński poinformował o zatrzymaniu jednego Ukraińca, jednak policja przekazywała informacje o dwóch zatrzymanych.

Według śledztwa, 17-letni obywatele Ukrainy demonstrowali flagi i „hasła Bandery”, propagowali ideologię nazistowską oraz wychwalali Stepana Banderę na elewacjach budynków i pomnikach poświęconych ofiarom Tragedii Wołyńskiej.

Premier podkreślił, że prowokowanie konfliktów między Polską a Ukrainą bardzo często jest działaniem zagranicznych służb specjalnych, a rosjanie „bardzo liczą na to, że uda się skłócić Polskę z Ukrainą”.

„Dziś ABW aresztowała (i to nie jest pierwszy taki przypadek, są to bardzo przemyślane akcje) młodego Ukraińca, który jest podejrzany o działania dywersyjne, w tym wykonywanie wrogich napisów, próby zniszczenia lub nanoszenia obraźliwych rysunków na pomnikach, które poniżają godność Polaków. Ten Ukrainiec został zwerbowany przez obce służby specjalne” — zaznaczył Tusk.

rosjanom trudniej jest zwerbować Polaków, chociaż takich przypadków jest niewiele, podkreślił.

„Ale oni werbują Ukraińców czy Białorusinów i płacą im za dokonanie aktów dywersyjnych. Mają podwójny interes — drugim, oczywistym, jest prowokowanie konfliktu między Polakami a Ukraińcami” — dodał Tusk.

Wcześniej siódmy wydział Prokuratury Krajowej w Polsce postawił zarzuty Ukraince, która w lipcu ubiegłego roku próbowała wysłać za pośrednictwem firmy kurierskiej paczkę z materiałami wybuchowymi.

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar skomentował wydarzenia podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża, który odbył się w ostatnią sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie.