W rosji odnaleziono śmigłowiec, który zaginął kilka dni temu – wszyscy znajdujący się na pokładzie zginęli

W rosji odnaleziono zaginiony śmigłowiec Mi-8, który przez niemal dwie doby był poza łącznością. Maszyna rozbiła się o wzgórze w Kraju Chabarowskim – wszyscy pięciu członkowie załogi zginęli.
Poinformowały o tym rosyjskie media.
Rano 16 lipca, po niemal dwóch dobach poszukiwań, w Kraju Chabarowskim odnaleziono szczątki śmigłowca Mi-8, który zaginął podczas lotu z Ochocka do Magadanu.
Jak się okazało, maszyna rozbiła się, uderzając w zbocze wzgórza. Według wstępnych danych, wszyscy pięciu znajdujący się na pokładzie zginęli. Chodzi o trzech członków załogi i dwóch techników.
Wiadomo, że śmigłowiec wystartował z Ochocka i miał dotrzeć do Magadanu o godzinie 19:00 czasu lokalnego 14 lipca. Był to rejs maszyny należącej do linii lotniczej „Vzlet”.
Jednak podczas lotu pilot nie zgłosił zmiany kursu, w tym faktu oddalenia się o 60 km od punktu startu. Wieczorem całkowicie utracono łączność z pokładem.
Do akcji poszukiwawczej zaangażowano dwa statki powietrzne: An-26 wystartował z Magadanu, a drugi śmigłowiec Mi-8 – z Ochocka. Jednak trudne warunki pogodowe znacznie utrudniły prowadzenie poszukiwań.
Rano 16 lipca odnaleziono zaginiony śmigłowiec. Według wstępnych informacji podczas lotu maszyna uderzyła w zbocze wzgórza. Wszyscy pięciu członkowie załogi zginęli.
Komitet Śledczy federacji rosyjskiej wszczął już postępowanie karne na podstawie artykułu o naruszeniu zasad bezpieczeństwa lotów, które spowodowało śmierć dwóch lub więcej osób. Obecnie trwa śledztwo okoliczności tragedii.
