W Estonii uważa się, że możliwe negocjacje Trumpa z putinem mogą stać się pułapką

Szef Departamentu Gotowości Obrony Ministerstwa Obrony Estonii, Gert Kaju, stwierdził, że perspektywy spotkania między prezydentem USA Donaldem Trumpem a dyktatorem z Kremla należy oceniać z „umiarkowanym pesymizmem”.
O tym poinformował 8 sierpnia, przekazuje ERR.
Według słów Kaju, historia dowodzi, że nie należy wierzyć obietnicom putina, a jego propozycje dotyczące „rozmów pokojowych” często okazują się tylko taktyką przeciągania czasu. Zasugerował, że Kreml może wykorzystać gotowość Waszyngtonu do dialogu dyplomatycznego, aby złagodzić nacisk i zyskać dodatkowy czas na prowadzenie wojny przeciwko Ukrainie.
Urzędnik podkreślił, że sytuacja na froncie nie świadczy o gotowości rosji do pokoju: liczba ataków oraz użycie dronów i rakiet nie maleje. Wręcz przeciwnie, masowe ataki bezzałogowymi statkami powietrznymi mają na celu przeciążenie ukraińskiej obrony powietrznej.
Zgodnie z ocenami ukraińskiego wywiadu, w czerwcu rosja produkowała około 170 dronów „Geran/Shahhed” dziennie, a do końca 2025 roku planuje zwiększyć tę liczbę do 190. Ponadto wróg stale modernizuje swoje bezzałogowce, m.in. poprzez instalację silników rakietowych i zwiększanie ładunku bojowego.
Kaju dodał, że mimo pewnego spadku intensywności szturmów lądowych, okupanci wciąż przeprowadzają około 150 ataków dziennie i stopniowo posuwają się naprzód dzięki przewadze liczebnej.
Warto przypomnieć, że podczas spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem, rosyjski dyktator wladimir putin może postawić ultimatum w sprawie uznania okupowanych terenów Ukrainy w zamian za wycofanie wojsk rosyjskich z innych rejonów.
Prezydent USA, Donald Trump, spotka się z rosyjskim dyktatorem putinem tylko pod warunkiem, że ten zgodzi się na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Wcześniej putin oświadczył, że zasadniczo nie ma nic przeciwko możliwemu spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim, jednak aby to doszło do skutku, muszą zostać stworzone „odpowiednie warunki”, choć nie sprecyzował, o jakie konkretnie chodzi.
