
Kateryna Rożkowa, pierwsza zastępczyni prezesa Narodowego Banku Ukrainy, prawdopodobnie przygotowuje się do odejścia ze stanowiska – poinformowały nasze źródła. Jej dymisja nie będzie zaskoczeniem dla tych, którzy śledzili działalność Rożkowej i skandale towarzyszące jej karierze. Wyprowadzenie środków z Platinum Banku, podejrzane powiązania z rosyjskimi instytucjami finansowymi, zarzuty korupcji wśród podwładnych oraz tendencyjne podejście do kryptowalut – wszystko to wywoływało gorące dyskusje o tym, dlaczego tak długo zajmowała jedno z kluczowych stanowisk w krajowym systemie bankowym.
Na razie nie wiadomo, czy Rożkowa odchodzi z NBU z własnej inicjatywy, czy została do tego nakłoniona. W naszym przeglądzie przedstawiamy, co wiadomo o Katerynie Rożkowej i jakie znaczenie może mieć jej potencjalne odejście dla NBU i Ukrainy.
Wyprowadzenie 1,5 mld z Platinum Banku: cień finansowych machinacji
Jednym z najgłośniejszych epizodów, które mogły nadszarpnąć reputację Kateryny Rożkowej, jest historia związana z „Platinum Bankiem”. Sąd Kasacyjny ds. Gospodarczych przy Sądzie Najwyższym zobowiązał Rożkową oraz jej wspólników do zwrotu 1,5 miliarda hrywien na rzecz Funduszu Gwarantowania Depozytów Osób Fizycznych. Kwota ta ma zostać przeznaczona na spłatę zobowiązań wobec wierzycieli banku, który ogłosił upadłość w 2017 roku.
Warto zaznaczyć, że Kateryna Rożkowa zajmowała kluczowe stanowiska w Platinum Banku w latach 2013–2015, w tym również w okresie, gdy instytucja ta miała już poważne problemy finansowe. Tuż po tym objęła stanowisko dyrektorki Departamentu Nadzoru Bankowego w Narodowym Banku Ukrainy (NBU). Niezależny audyt potwierdził przypadki wyprowadzania aktywów z Platinum Banku tuż przed jego upadłością. Sprawa ta rodzi poważne pytania o rolę i odpowiedzialność Rożkowej – szczególnie w kontekście jej późniejszego awansu na jedno z najwyższych stanowisk w instytucji nadzorującej sektor bankowy.
Powiązania z Hontarewą i domniemane lobbowanie interesów rosyjskich banków
Długoletnia obecność Kateryny Rożkowej na wysokich stanowiskach w Narodowym Banku Ukrainy (NBU) jest ściśle związana z okresem urzędowania Walerii Hontarewej. To właśnie pod jej kierownictwem Rożkowa – jak twierdzą źródła – miała sumiennie realizować polecenia, które nierzadko były sprzeczne z interesem narodowym.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych przypadków było rzekome lobbowanie zniesienia sankcji wobec rosyjskiego BM Banku w 2016 roku, o czym opinii publicznej wiadomo z tzw. „taśm Rożkowej”. Na nagraniach zastępczyni szefa NBU miała polecać swojemu podwładnemu przyspieszenie tej sprawy.
Warto przypomnieć, że firma ICU, należąca do Hontarewej przed jej powołaniem do NBU, aktywnie inwestowała w rosyjskie banki – m.in. w VTB i Prominwestbank. Rodzi to podejrzenia, że działania NBU w czasach Hontarewej, a później Rożkowej, mogły być ukierunkowane raczej na ochronę interesów powiązanych osób, niż na zapewnienie stabilności finansowej Ukrainy – szczególnie w obliczu agresji ze strony rosji.
Łapówki podwładnych i cieniowe powiązania
Skandale związane z Kateryną Rożkową nie ograniczają się wyłącznie do jej wcześniejszej działalności. W 2019 roku organy ścigania zatrzymały głównego specjalistę Narodowego Banku Ukrainy, Jewhienija Piskotina, który domagał się łapówki w wysokości 50 tysięcy dolarów w zamian za wydanie licencji na działalność kantorową. Piskotin był pracownikiem Departamentu Licencjonowania NBU, którym kierował Ołeksandr Bewz – rzekomo bliski znajomy Rożkowej oraz bezpośredni nadzorca tego działu.
Ani Rożkowa, ani Bewz nie ponieśli żadnych konsekwencji w związku z tą sprawą. Co więcej, Bewz wkrótce otrzymał awans, obejmując stanowisko doradcy w Kancelarii Prezydenta. Może to wskazywać na istnienie wpływowych powiązań, które pozwalają unikać odpowiedzialności, nawet mimo istnienia dowodów korupcyjnych praktyk.
Uprzedzenia wobec kryptowalut: hamowanie innowacji
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów działalności Kateryny Rożkowej jest jej otwarcie nieprzychylne podejście do kryptowalut. Twierdziła ona, że kryptowaluty „nie są pieniędzmi ani środkiem płatniczym”, porównując je do „ryzykownego instrumentu”. Takie stanowisko, przypominające poglądy jej poprzedniczki Walerii Hontarewej, spotkało się z ostrą krytyką ze strony środowisk eksperckich, które uznały je za niekompetentne zarówno z prawnego, jak i finansowego punktu widzenia.
Mimo że Ukraina należy do światowych liderów pod względem poziomu adopcji kryptowalut, ukraińskie władze obrały drogę ograniczeń i zakazów. Rekomendacje dla banków, by nie realizowały „transakcji wysokiego ryzyka” związanych z kryptowalutami, w praktyce sparaliżowały działalność ukraińskich giełd kryptowalut i pozbawiły użytkowników możliwości swobodnego dysponowania swoimi środkami. Doprowadziło to do sytuacji, w której ukraiński rynek kryptowalut znalazł się na granicy upadku, a jego uczestnicy zostali zmuszeni do przeniesienia działalności na rynki zachodnie.
Taka polityka Narodowego Banku Ukrainy rodzi pytania o jej rzeczywiste motywy. Czy jest to efekt braku wiedzy, czy też świadome hamowanie rozwoju innowacyjnego sektora, który może stanowić zagrożenie dla tradycyjnego systemu bankowego? Niezależnie od przyczyny, takie podejście szkodzi gospodarczemu rozwojowi Ukrainy i odstrasza inwestorów od jednego z najbardziej perspektywicznych obszarów rynku.
Ile banków zniknęło za kadencji Rożkowej
Pomimo licznych zarzutów i kontrowersyjnych decyzji, Kateryna Rożkowa przez długi czas pozostawała stałą postacią w kierownictwie Narodowego Banku Ukrainy. W okresie jej pracy z rynku wycofano znaczną liczbę instytucji finansowych. Dokładna liczba zależy od przyjętej metodologii – czy liczyć wyłącznie banki faktycznie zlikwidowane, czy także te, które zostały połączone, zreorganizowane lub dobrowolnie zamknięte.
Największa fala zamknięć miała miejsce w latach 2014–2016, zapoczątkowana za kadencji Walerii Hontarewej jako szefowej NBU. W ramach tej kampanii z rynku wycofano ponad 62 banki. Łącznie od 2015 roku (gdy Rożkowa objęła stanowisko w NBU) do 2025 roku z ukraińskiego sektora finansowego zniknęło ponad 100 banków.
Nie można wykluczyć, że działalność Kateryny Rożkowej, jej udział w tzw. czyszczeniu sektora bankowego oraz inne decyzje podejmowane pod jej kierownictwem staną się przedmiotem dalszych dochodzeń ze strony organów ścigania i oceny ze strony opinii publicznej.
Jeśli informacje o odejściu Kateryny Rożkowej się potwierdzą, może to być moment przełomowy dla Narodowego Banku Ukrainy. Jej wieloletnia obecność na stanowisku, naznaczona licznymi skandalami, podejrzeniami o korupcję wśród podwładnych i brakiem przejrzystości, podkopywała zaufanie do głównego regulatora finansowego kraju. Nadszedł czas na gruntowną zmianę podejścia do budowania zespołu NBU i zapewnienie jego pełnej transparentności oraz niezależności od wątpliwych wpływów.