Andriuszczenko poinformował o wzroście promieniowania w Zaporożu – wideo

Były doradca mera Mariupola, szef Centrum Badań nad Okupacją Petro Andriuszczenko poinformował o podwyższonym poziomie promieniowania w Zaporożu. Jego zdaniem promieniowanie mogło zostać przyniesione przez wiatr z terenu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej (ZAES).
Andriuszczenko przekazał te informacje na swoim kanale Telegram.
Opublikował nagranie z licznikiem Geigera, który wskazuje prawie 32 mikroziverty na godzinę (dla porównania, naturalne tło promieniowania zazwyczaj mieści się w przedziale od 0,1 do 0,3 µSv/h).
„Zaporoże, okolice małego rynku, godzina 19:00. Gdy wiał wiatr, poziom promieniowania wzrastał. Wiatr nadciągał ze strony terytorium okupowanego. Nie chcę siać paniki, ale to z pewnością wymaga uwagi i wyjaśnienia. Tym bardziej że od kilku dni rosyjska propaganda podgrzewa atmosferę, opowiadając o rzekomych atakach, pożarach na ZAES i tym podobnych. Dlatego proszę o rozpowszechnienie tej informacji” – napisał.
Z kolei dyrektor generalny MAEA, Rafael Grossi, poinformował, że wieczorem 12 lipca na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej padły setki strzałów z broni palnej.
Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, podczas rozmów z przedstawicielami okupacyjnej administracji oraz rosyjskiego regulatora Rostechnadzoru na terenie ZAES, uzgodniła, że uruchomienie bloków energetycznych jest niemożliwe ze względu na stałe zagrożenie dla bezpieczeństwa jądrowego.
Również w czerwcu pojawiły się doniesienia, że okupanci rozpoczęli budowę pływającej stacji pompowej w celu zapewnienia dopływu wody do elektrowni – co jest jednym z głównych warunków dla ewentualnego ponownego uruchomienia reaktorów.
