Bankowa zareagowała na wezwanie byłego ministra spraw zagranicznych Rumunii do podziału Ukrainy

Były minister spraw zagranicznych Rumunii Andrei Marga powinien liczyć się z perspektywą odpowiedzialności karnej za swoje wezwania do podziału Ukrainy. «Kryzys agencyjny» skłania rosję do wyciągnięcia z szafy nawet najbardziej zapomnianych politycznych motłochów. Jeśli rumuński pan Marga formułuje swoje wypowiedzi «odpowiedzialnie», to musi też rozumieć perspektywę odpowiedzialności karnej. Za naruszenie integralności i suwerenności innego państwa».
Mykhailo Podolyak, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, napisał o tym na Twitterze.
doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy
Przypomnimy, że 17 września były minister spraw zagranicznych Rumunii Andrei Marga wezwał Ukrainę do oddania części swoich terytoriów rosji, Polsce, Rumunii i Węgrom.
«Z pełną odpowiedzialnością oświadczam, że Ukraina znajduje się w nienaturalnych granicach. Musi ona scedować Zakarpacie na Węgry, Galicję na Polskę, Bukowinę na Rumunię, a Donbas i Krym na rosję. To są terytoria innych państw, inaczej będą konflikty», - powiedział Marga.
Ambasada Ukrainy w Rumunii określiła takie wypowiedzi jako niedopuszczalne.
