$ 41.84 € 48.25 zł 11.3
+14° Kijów +18° Warszawa +30° Waszyngton

Dziewięciu na dziesięciu jeńców padło ofiarą rosyjskich tortur – HUR

UA NEWS 20 czerwca 2025 17:32
Dziewięciu na dziesięciu jeńców padło ofiarą rosyjskich tortur – HUR

Co najmniej 90% uwolnionych ukraińskich żołnierzy było torturowanych w rosyjskich katowniach i obozach.

Poinformował o tym przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR), Andrij Jusow, na antenie ukraińskiego telemaratonu.

Ponad 90% ankietowanych ukraińskich obrońców, którzy wracają z rosyjskiej niewoli, potwierdza systemowe łamanie praw jeńców wojennych na różnych etapach przebywania w rękach okupantów – powiedział Jusow.

Jak podkreślił, są to dane oficjalne i publiczne, potwierdzone także w raportach komisji ONZ.

– To przedmiot działań zarówno ukraińskich organów ścigania i obrońców praw człowieka, jak i międzynarodowego systemu, który powinien chronić prawo humanitarne. W przeciwnym razie po co on istnieje? – zaznaczył przedstawiciel HUR.

Jusow dodał, że w przeciwieństwie do rosji, Ukraina przestrzega norm prawa międzynarodowego oraz Konwencji Genewskich. Ośrodki, w których przetrzymywani są rosyjscy jeńcy, spełniają międzynarodowe standardy – nie stosuje się w nich tortur.

Wcześniej prokurator generalny Ukrainy poinformował, że na terytoriach okupowanych i w rosji wciąż przebywa ponad 10 tysięcy cywilnych obywateli Ukrainy. W prowadzonych postępowaniach karnych ustalono już 5 600 przypadków Ukraińców, którzy doznali tortur ze strony okupantów, jednak rzeczywista liczba ofiar jest znacznie wyższa.

Niedawno Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zidentyfikowała dwóch kolaborantów, którzy porywali mieszkańców tymczasowo okupowanego obwodu ługańskiego i brutalnie ich torturowali, próbując zmusić do współpracy z rosjanami.

Z kolei rosyjski bojownik o pseudonimie „Bes” został zaocznie skazany na 12 lat więzienia. Był on zaangażowany w torturowanie Ukraińców na Krymie oraz aktywnie uczestniczył w okupacji półwyspu. Później stał się jednym z liderów samozwańczej, nieuznawanej „ŁRL/DRL”.