Drony SBU Sea Baby skutecznie uderzyły w cztery rosyjskie okręty - WSJ
SBU z powodzeniem wykorzystała drony morskie Sea Baby do trafienia co najmniej czterech rosyjskich statków w pobliżu Półwyspu Krymskiego. Podczas operacji specjalnej podłożono tam ponad 15 podwodnych min.
Stwierdzono to w materiale The Wall Street Journal.
Kiedy Ukraina zaczęła używać tych dronów morskich, rosja zbudowała większe bariery przy wejściu do portu w Sewastopolu, co prawie uniemożliwiło ataki dronów. Ale zespół szefa SBU Vasyla Malyuka wymyślił alternatywę: układanie min morskich, zauważyli dziennikarze.
SBU zaczęło używać «min dennych», które są wykonane z tworzywa sztucznego i ważą około 180 kg - są trudne do wykrycia, ponieważ toną w mule pod płytką wodą.
Przez półtora miesiąca specjalny zespół Malyuka śledził trasy statków i transportu cywilnego, a następnie wysłał Sea Baby do podłożenia dwóch min.
W zeszłym roku, 14 września, korweta rakietowa Samum uderzyła w jedną z min. Mina wyrwała dziurę w jej rufie.
W dniu 11 października 2023 r. duża łódź patrolowa Paweł Derżawin została trafiona miną podczas wpływania do Zatoki Sewastopolskiej i przechodziła konserwację.
W dniu 13 października 2023 r. łódź została przekierowana do innego portu w celu naprawy, ale kiedy opuszczała Zatokę Sewastopolską, uderzyła w minę. Inny duży holownik wysłany na ratunek również uderzył w minę i musiał zostać odholowany do portu.
Kilka dni później eksplozja uszkodziła również nowoczesny okręt przeciwminowy Władimir Kozicki, jeden z dwóch w służbie w rosji.
Wykorzystanie dronów morskich Sea Baby jest pierwszym przykładem udanego zdalnego wydobycia na świecie, zauważają dziennikarze WSJ.
«Wcześniej drony morskie były wykorzystywane głównie do nadzoru lub logistyki. My (SBU) robimy wiele rzeczy, których nikt inny na świecie wcześniej nie zrobił», - powiedziało źródło.
Przypominamy również, że w nocy 5 marca tego roku na okupowanym przez rosję Krymie trafiono nową wrogą korwetę: w Kerczu patrolowiec «Siergiej Kotow» został trafiony przez drony.