Europejscy producenci dronów są podejrzewani o szpiegowanie ukraińskich firm — The Telegraph

Niektórzy europejscy producenci bezzałogowych statków powietrznych próbują wykradać tajemnice technologiczne ukraińskich firm, aby następnie wykorzystywać te dane w swoich kampaniach marketingowych i fałszować wyniki testów bojowych.

Poinformował o tym dyrektor generalny ukraińskiej firmy Skyeton, Roman Kniazhenko, w wywiadzie dla The Telegraph.

Według niego, niektórzy zachodni producenci twierdzą, że przeprowadzili testy bojowe po zaledwie kilku krótkich lotach, które odbyły się daleko od linii frontu.

„W rezultacie rządy europejskie zainwestowały miliardy funtów w systemy, które w rzeczywistości nie działają, odciągając tym samym zasoby od obrony swoich krajów i wsparcia dla Ukrainy” — zauważa gazeta.

Kniażenko dodał, że do jego biura często przychodzą producenci dronów z ofertami współpracy, jednak w rzeczywistości chodzi o próbę pozyskania poufnych informacji.

„Niektóre firmy dużo obiecują, by móc porozmawiać dłużej i dowiedzieć się więcej o naszych rozwiązaniach działających na polu walki, a potem po prostu znikają. Następnie tworzą efektowne prezentacje o swojej działalności w Ukrainie, chociaż w rzeczywistości wykonali tylko kilka lotów we Lwowie” – wyjaśnił szef Skyeton.

Zaznaczył też, że w prezentacjach europejskich producentów dronów często pojawiają się dosłownie jego własne słowa, bez żadnych zmian.

Jako przykład podał dostawę kamer do drona Raybird od europejskiej firmy – z których tylko połowa działała poprawnie.

Według niego głównym problemem jest brak zrozumienia przez europejskich producentów złożoności związanej z tworzeniem dronów bojowych.

„Myślą, że wystarczy odwiedzić naszą fabrykę i już będą mogli łatwo odtworzyć technologię. Ale to nie tak – trzy lata pracy tutaj to jak dwadzieścia lat w czasie pokoju” – podkreślił Kniażenko.

Dodał również, że większość państw „znacznie odstaje” od Ukrainy w dziedzinie walki z dronami.

Zamiast finansowania zachodnich startupów, dyrektor Skyeton wezwał do inwestowania w rozwój ukraińskich zakładów, nawet poprzez lokowanie produkcji na terytorium Europy.

Przypomnijmy, że Ministerstwo Obrony Ukrainy skodyfikowało i dopuściło do użytku w Siłach Zbrojnych Ukrainy mobilne warsztaty „NeboKraj”, przeznaczone do naprawy i obsługi dronów.

Resort dopuścił także do eksploatacji nowy automatyczny granatnik AGL-53 kalibru 40 mm oraz bezzałogowe systemy lotnicze WINFLY ukraińskiej produkcji.

Ministerstwo Obrony Ukrainy skodyfikowało i dopuściło do eksploatacji w Siłach Zbrojnych Ukrainy bezzałogowe systemy lotnicze WINFLY rodzimej produkcji.