Zdjęcie: NABU ujawniło schemat korupcyjny w sektorze energetycznym
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy wspólnie ze Specjalistyczną Prokuraturą Antykorupcyjną ogłosiły dużą operację mającą na celu ujawnienie korupcji w sektorze energetycznym.
Według oficjalnych danych, śledczy udokumentowali działalność wysoko postawionej organizacji przestępczej.
W materiałach znajduje się 15 miesięcy pracy oraz ponad 1000 godzin nagrań audio, które stały się podstawą do działań procesowych.

Według wersji śledztwa uczestnicy sieci stworzyli system wpływu na państwowe przedsiębiorstwa strategiczne. W centrum uwagi znajduje się spółka akcyjna „NAEK Energoatom”, gdzie, według detektywów, stosowano narzędzia nacisku i podejmowania korzystnych decyzji.
Organy ścigania podkreślają, że skala schematu jest znaczna i obejmuje kluczowe ogniwa branży. Szczegóły mają zostać ujawnione po zakończeniu wstępnych czynności śledczych.
Rankiem 10 listopada detektywi NABU przeprowadzili przeszukania w mieszkaniu Hermana Haluszczenki. Chodzi o byłego ministra energii, który obecnie kieruje Ministerstwem Sprawiedliwości. O tych czynnościach śledczych publicznie poinformował poseł Jarosław Żelezniak.
Według niego równoległe przeszukania miały miejsce także w „Energoatomie”.
Tego samego ranka śledczy udali się z przeszukaniami do biznesmena Tymura Mindicza. Jest on współwłaścicielem studia „Kwartał 95” oraz sojusznikiem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Wizyty detektywów w powiązanych lokalizacjach świadczą o szerokiej geografii sprawy oraz synchronizacji działań. Niektóre wątki, według strony oskarżenia, są związane z zarządzaniem wpływami w sektorze państwowym.
Przypomnijmy, NABU przeprowadziło przeszukania u ministra Haluszczenki oraz w „Energoatomie”.
„Energoatom” ubezpieczył radę nadzorczą na wypadek aresztowań za 19 milionów.
Ponadto NABU przeprowadziło przeszukania u współwłaściciela „Kwartału 95” – Mindicza.