NYT: Decyzja Trumpa o odcięciu pomocy dla Ukrainy może zmienić porządek na polu bitwy

Urzędnicy zasugerowali, że przerwa w dostawach broni i wymianie informacji wywiadowczych może być stosunkowo krótkotrwała, jeśli prezydent Ukrainy spełni żądania Białego Domu. UA.News publikuje pełne tłumaczenie artykułu z The New York Times.
Na polach bitew Ukrainy i zachodniej rosji wojna osiągnęła impas, ponieważ ukraińskie wojska bronią się przed rosyjskimi postępami, które czasami można mierzyć w zaledwie metrach. Ceną są ciężkie ofiary po obu stronach.
Decyzja prezydenta Trumpa z tego tygodnia o zawieszeniu pomocy wojskowej i wymiany danych wywiadowczych może zmienić porządek na polu bitwy, albo zatrzymując bitwę, albo potencjalnie dając rosji decydującą przewagę. Dzięki europejskiej pomocy, zarówno w zakresie broni, jak i danych wywiadowczych, Ukraina mogła kontynuować walkę przez całe lato bez dodatkowej amerykańskiej pomocy. Analitycy twierdzą jednak, że utrata jednego z najważniejszych dobroczyńców ułatwiłaby rosji szturm na ukraińskie linie obronne.
„Pomimo niekorzystnej sytuacji w zakresie amunicji i siły roboczej, Ukraińcy wykonali świetną robotę, zapobiegając jakiemukolwiek rosyjskiemu przełomowi” - powiedział w wywiadzie Seth G. Jones, starszy wiceprezes Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.
Urzędnicy administracji Trumpa zasugerowali, że przerwa we wsparciu może być stosunkowo krótkotrwała, jeśli prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy spełni żądania Białego Domu. Trump powiedział w swoim przemówieniu do Kongresu we wtorek wieczorem, że docenia oświadczenie prezydenta Zelenskyy'ego, że jest gotowy „podejść do stołu”.
Na razie administracja Trumpa wywiera maksymalną presję na Ukrainę, a stosunkowo niewielką na prezydenta rosji vladimira putina lub rosyjskie wojsko, które nadal atakuje ukraińskie miasta. Jeśli Stany Zjednoczone będą postrzegane jako całkowicie nieuczciwy mediator pokojowy, Ukraina może chcieć kontynuować walkę przy wsparciu Europy.

Jak twierdzą eksperci wojskowi, rosjanie nie zdołali jeszcze osiągnąć przewagi powietrznej od czasu inwazji na Ukrainę trzy lata temu, nie udało im się skutecznie połączyć jednostek wojskowych we wspólnych operacjach i ponieśli tak wiele ofiar, że putin sprowadził 11 000 żołnierzy z Korei Północnej, aby pomóc złagodzić napięcia. Ale to było zanim Trump poparł rosję.
„Natychmiastowy wpływ będzie miał na morale żołnierzy - wzmocnienie rosjan i stłumienie Ukraińców” - powiedział Alexander Vindman, były oficer armii amerykańskiej pochodzenia ukraińskiego, który w 2019 r. zasiadał w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
Decyzja Trumpa ma wpływ na broń i amunicję wartą miliardy dolarów, które są gotowe i zamówione. Odcina on dostawy sprzętu z magazynów Pentagonu, a także pomoc w ramach Inicjatywy Wsparcia Bezpieczeństwa Ukrainy, która zapewnia fundusze, które Kijów może wykorzystać na zakup nowego sprzętu wojskowego bezpośrednio od amerykańskich firm zbrojeniowych.
Ukraina może również stracić zaawansowaną broń, w tym pociski balistyczne ziemia-ziemia, artylerię rakietową dalekiego zasięgu, części oraz wsparcie i konserwację.
Co ważne, wstrzymanie amerykańskiej pomocy wojskowej wstrzymałoby dostawy pocisków przechwytujących dla systemów obrony powietrznej Patriot i NASAMS, które uratowały życie niezliczonej liczbie osób, chroniąc ukraińskie miasta przed atakami rakietowymi i dronami.
Przerwa wywiadowcza ukryłaby informacje, które Ukraina wykorzystuje do atakowania sił rosyjskich.
Według urzędników administracji Trumpa, odcięcie ma na celu wywarcie presji na pana Zelenskyy'ego, aby podpisał umowę dającą amerykańskim firmom dostęp do ukraińskich minerałów. Jeden z urzędników administracji Trumpa powiedział, że jeśli to zrobi, wymiana informacji wywiadowczych będzie kontynuowana, a dostawy wojskowe przydzielone już przez administrację Bidena zostaną wznowione. Nie jest jednak jasne, ile nowej pomocy wojskowej Trump będzie skłonny zapewnić.

Rosyjskie wojska próbują odbić znaczną część terytorium w rosyjskim obwodzie kurskim, które Ukraina zajęła w zeszłym roku i przygotowują się do nowych bitew wzdłuż głównych linii frontu we wschodnim Donbasie.
„Odbudowują się na miejscu i próbują naprawić część szkód po ofensywie z jesieni ubiegłego roku” - powiedziała Dara Massicot, rosyjska specjalistka wojskowa z Carnegie Endowment for International Peace. „Oczekuję, że nowa ofensywa rozpocznie się prawdopodobnie w maju”.
Ukraina, która zwiększyła własną produkcję broni, i Europa nie są pozbawione własnych zasobów.
Europa, w szczególności Francja i Wielka Brytania, dostarcza Ukrainie zdjęcia satelitarne, które mogą być wykorzystywane do lokalizowania rosyjskich celów na polu bitwy. Jednak europejskie satelity nie były tak skoncentrowane na ruchach rosyjskich wojsk, jak amerykańskie satelity szpiegowskie, a ukraińscy urzędnicy przyznają, że jeśli przerwa wywiadowcza będzie kontynuowana, będą konsekwencje.
A jeśli przerwa w dostawach potrwa dłużej niż do początku lata, Ukraina straci część zaawansowanej broni, w tym zaawansowane systemy obrony powietrznej, rakiety balistyczne ziemia-ziemia, systemy nawigacyjne i artylerię rakietową dalekiego zasięgu.
Przedłużający się niedobór tej broni zaszkodziłby zdolności Ukrainy do rażenia celów dalekiego zasięgu i mógłby sprawić, że ukraińskie miasta i wojska byłyby bardziej narażone na ataki rakietowe, rakietowe i dronowe.
Administracja Trumpa wysłała Ukrainie część broni obiecanej przez administrację Bidena, w tym „setki kierowanych systemów rakietowych wielokrotnego startu (GMLRS) i broni przeciwpancernej, a także tysiące pocisków artyleryjskich”, powiedział Pentagon w poniedziałek.

Zgodnie z dyrektywą Trumpa, dostawy te zostaną wstrzymane, przynajmniej do czasu, gdy prezydent stwierdzi, że Ukraina wykazała się dobrą wiarą w rozmowy pokojowe z rosją, powiedział wysoki rangą urzędnik administracji.
Mimo to „natura typów systemów uzbrojenia używanych obecnie przez Ukraińców różni się od tych, na których bardzo mocno polegali w pierwszych miesiącach wojny” - powiedział George Barros, ekspert ds. rosji w Institute for the Study of War. „Ukraińska baza przemysłu obronnego znacznie się rozwinęła i mogą produkować wiele potrzebnych im rzeczy”.
W rzeczywistości w ostatnich tygodniach tempo rosyjskich ataków na niektóre z najgorętszych miejsc na linii frontu spadło, a rosyjskie wojska „poniosły ciężkie straty w swoich ofensywach” - powiedział w wywiadzie telefonicznym pułkownik Oleksii Khilchenko, dowódca ukraińskiej brygady we wschodniej Ukrainie.
„Ataki, w których wcześniej brało udział od 10 do 15 żołnierzy, zostały teraz zredukowane do ataków małych grup liczących do pięciu żołnierzy” - powiedział.
Pan Barros zauważył, że większość ofiar, jakie ukraińskie wojska zadają rosji, jest spowodowana przez drony domowej roboty i inną broń produkowaną w Ukrainie.
„Nie jest więc tak, że Ukraińcom na linii frontu natychmiast zabraknie najbardziej podstawowych narzędzi” - powiedział.
Jednak, jak twierdzi on i inni eksperci, Ukraina będzie tęsknić za rakietami przechwytującymi Patriot, które pomogły jej w obronie powietrznej.
Kraje europejskie dysponują rakietami przechwytującymi Patriot, ale musiałyby poświęcić część własnej obrony powietrznej. Może to stanowić poważny problem w czasach, gdy sojusznicy NATO nie mogą już zakładać, że Stany Zjednoczone pomogą im w obronie w przypadku ataku.
Przywódcy europejscy zapowiedzieli, że spotkają się w czwartek w Brukseli z dwoma punktami na porządku dziennym: jak wesprzeć Ukrainę i jak wzmocnić własne zdolności wojskowe.
Nie było jasne, gdzie Starlink, satelitarna usługa internetowa, znajduje się w pauzie Trumpa. Starlink, obsługiwany przez firmę SpaceX Elona Muska, ma kluczowe znaczenie dla ukraińskiej armii od pierwszych dni wojny, umożliwiając żołnierzom komunikację i wymianę informacji bez konieczności uciekania się do wiadomości tekstowych w sieciach komórkowych, które są łatwiejsze do przechwycenia.
Podczas napiętego spotkania w Gabinecie Owalnym w zeszłym tygodniu Trump powiedział Zelenskyy'emu, że nie jest w najlepszej sytuacji. „Nie masz teraz kart” - powiedział Trump.
Ale nikt nie jest w stanie przewidzieć, co przerwa w pomocy i wymianie danych wywiadowczych będzie oznaczać dla wojny, mówią wojskowi.
„Mówienie, że Ukraińcy „nie mają kart” oznacza dla mnie, że ludzie wokół prezydenta Stanów Zjednoczonych tak naprawdę nie rozumieją natury wojny ani tego, dlaczego mężczyźni i kobiety są gotowi walczyć, nawet jeśli mają przewagę liczebną” - powiedział Frederick B. Hodges, emerytowany generał porucznik i były dowódca armii amerykańskiej w Europie.
Ukraina może wygrać, a przynajmniej być w znacznie lepszej sytuacji, jeśli Europejczycy zapewnią wsparcie, „które są w stanie zapewnić”, powiedział. „I zrobiliby to bez udziału USA. Rezultatem byłaby utrata wiarygodności i wpływów”.
Inny scenariusz - w którym rosja odnosi sukces w Ukrainie - może być jeszcze gorszy dla administracji Trumpa, twierdzą eksperci wojskowi. Zwycięstwo rosji mogłoby wzmocnić ekspansjonistyczne cele putina, ostatecznie prowadząc do poważnej wojny w Europie.
Pan Jones z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych zauważył, że w przeszłości Stany Zjednoczone próbowały trzymać się z dala od wojen wielkich mocarstw w Europie i poniosły porażkę.
