Polska utrzymuje zakaz eksportu produktów rolnych z Ukrainy mimo nowej umowy z UE

Polskie Ministerstwo Rolnictwa oficjalnie potwierdziło, że bezterminowy zakaz importu siedmiu kategorii ukraińskich produktów rolnych pozostaje w mocy.

Oświadczenie w tej sprawie wydało polskie Ministerstwo Rolnictwa.

Wprowadzone w 2023 roku ograniczenie nadal obowiązuje, nawet po wejściu w życie zaktualizowanej umowy handlowej między Unią Europejską a Ukrainą. Zakaz dotyczy pszenicy, kukurydzy, rzepaku, nasion słonecznika, mąki, śruty i otrębów.

Warszawa tłumaczy swoją decyzję tym, że nowa umowa handlowa nie uwzględniła wszystkich propozycji Polski. Według przedstawicieli ministerstwa, propozycje te miały na celu zminimalizowanie potencjalnego negatywnego wpływu ukraińskiego importu na lokalnych producentów rolnych.

Polscy urzędnicy podkreślają, że nowe kontyngenty i wolumeny importu przewidziane w umowie handlowej między UE a Ukrainą dotyczą całej Unii Europejskiej. Jednak nie zmienia to sytuacji bezpośrednio w Polsce, gdzie obowiązują krajowe ograniczenia.

Zakaz obejmuje nie tylko podstawowe zboża i oleiste, ale także produkty ich przetwórstwa.

Ministerstwo Rolnictwa Polski oddzielnie odniosło się do pojawiających się w mediach nieścisłych informacji na ten temat. Resort kategorycznie zdementował przypuszczenia o możliwym zniesieniu lub złagodzeniu ograniczeń.

W oświadczeniu wyraźnie zaznaczono, że nowa umowa handlowa między Ukrainą a UE w żaden sposób nie wpływa na obowiązywanie krajowych polskich zakazów importu ukraińskich produktów rolnych.

Przypomnijmy, że Polska po raz drugi w ciągu tygodnia przechwyciła rosyjski samolot nad Morzem Bałtyckim.

Ponadto w Polsce odnotowano rekordową liczbę polsko-ukraińskich małżeństw.