$ 41.48 € 48.45 zł 11.37
+23° Kijów +24° Warszawa +19° Waszyngton
Rok od rozpoczęcia operacji kurskiej: sukces czy porażka?

Rok od rozpoczęcia operacji kurskiej: sukces czy porażka?

06 sierpnia 2025 17:37

Dziś, w środę 6 sierpnia, mija dokładnie rok od rozpoczęcia operacji kurskiej — wydarzenia, które stało się jednym z najbardziej rezonujących epizodów w trakcie pełnoskalowej wojny. Operacja ta wywołała znaczący oddźwięk na świecie, ponieważ po raz pierwszy od czasów II wojny światowej armia obcego państwa dokonała pełnoskalowego przełamania na międzynarodowo uznanym terytorium federacji rosyjskiej.

Wkroczenie do obwodu kurskiego, które doprowadziło do szybkiego zajęcia przyczółka o powierzchni ponad 1000 kilometrów kwadratowych, zostało początkowo odebrane w Ukrainie jako ogromny sukces. Jednak z perspektywy roku pojawia się pytanie: czy operacja kurska była rzeczywistym sukcesem, czy też jej rezultaty okazały się znacznie bardziej złożone i niejednoznaczne?

Komentator polityczny UA.News, Mykyta Traczuk, wspólnie z ekspertami, przyjrzał się tej kwestii bliżej.

Kontekst operacji kurskiej: dlaczego i jak się rozpoczęła


Lato 2024 roku było niezwykle trudnym okresem dla sił ukraińskich na froncie i dla całego kraju. federacja rosyjska prowadziła intensywną ofensywę na wielu odcinkach, dysponując znaczną przewagą liczebną i technologiczną. Dane wywiadowcze wskazywały, że rosja przygotowuje zakrojoną na szeroką skalę jesienną ofensywę, która mogła obejmować ponowne próby zajęcia Sum i Charkowa, a także całkowitą okupację obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Takie były przynajmniej maksymalne plany wroga.

Na wschodzie Ukrainy wojska rosyjskie kontynuowały działania ofensywne, szczególnie w rejonie Awdijiwki, a także w pobliżu Łymanu i Kupiańska. Toczyły się również intensywne walki o Czasiw Jar. Jednocześnie opóźnienia w dostawach pomocy z Zachodu stworzyły rosjanom „okno możliwości” do natarcia, co doprowadziło do bardzo trudnej sytuacji na polu walki.

Równocześnie wróg zintensyfikował ataki na zaplecze Ukrainy, w szczególności wznawiając zakrojone na szeroką skalę uderzenia na infrastrukturę energetyczną. Latem 2024 roku odnotowano poważne ataki, które unieruchomiły znaczną część bloków energetycznych elektrowni cieplnych oraz dziesiątki turbin wodnych w elektrowniach wodnych. Mieszkańcy Kijowa do dziś wspominają, jak latem ubiegłego roku zmuszeni byli żyć bez prądu przez 12–18 godzin dziennie.

W tych niezwykle trudnych warunkach, gdy Ukraina znajdowała się pod ogromną presją, pojawiła się pilna potrzeba przejęcia inicjatywy i zadania wrogowi asymetrycznego oraz poważnego ciosu. Dlatego właśnie 6 sierpnia 2024 roku Siły Obronne rozpoczęły operację kurską, dokonując błyskawicznego przełamania na terytorium obwodu kurskiego i szybko zajmując znaczący przyczółek o powierzchni ponad 1000 kilometrów kwadratowych.

Ten krok miał na celu zmianę dynamiki wojny i stworzenie nowych wyzwań dla rosyjskiego dowództwa wojskowego oraz władz politycznych. Ponadto istniała nadzieja, że część zajętych terytoriów uda się w przyszłości wymienić na ukraińskie ziemie podczas procesu negocjacyjnego. Jednak ostateczne rezultaty okazały się znacznie mniej jednoznaczne.

Курська операція: тиша – запорука успіху – Наш вибір — інформаційний портал  для українців у Польщі

 

Operacja kurska: cele, rezultaty i konsekwencje


Operacja kurska miała kilka kluczowych celów — zarówno tych publicznie ogłoszonych, jak i niejawnych, wskazywanych przez ekspertów lub samych wojskowych. Wśród nich można wyróżnić:

  • zajęcie dużego przyczółka w obwodzie kurskim z potencjalnym dojściem do elektrowni jądrowej w Kursku oraz samego miasta Kursk, co mogłoby znacząco wzmocnić pozycję negocjacyjną Ukrainy;
  • utrzymanie tego przyczółka z myślą o ewentualnej wymianie na terytoria ukraińskie zajęte przez rosję;
  • odciągnięcie sił rosyjskiej armii z innych odcinków frontu w celu spowolnienia jej ofensywy;
  • obronę obwodu sumskiego przed atakiem;
  • przeniesienie działań wojennych na terytorium wroga;
  • destabilizację sytuacji wewnętrznej w federacji rosyjskiej poprzez podważenie zaufania do kierownictwa wojskowo-politycznego.

 

Ponadto operacja miała na celu przywrócenie wiary w zwycięstwo oraz podniesienie morale zarówno w społeczeństwie ukraińskim, jak i wśród zachodnich partnerów. Właśnie wtedy, z powodu zmęczenia wojną, ostrzałami i ciągłymi przerwami w dostawach prądu, poziom morale wśród Ukraińców wyraźnie spadł, co potwierdzały badania socjologiczne.

Jednak po upływie roku można stwierdzić, że większość z deklarowanych celów operacji nie została w pełni zrealizowana. Jej skutki dla Ukrainy okazały się niejednoznaczne, z tendencją negatywną, co ostatecznie zmieniło równowagę sił na froncie na niekorzyść Ukrainy. Mimo to należy zauważyć, że cele sytuacyjne inwazji na Kursk zostały zdecydowanie osiągnięte. Warto to przeanalizować dokładniej.

I tak – cel zajęcia rzeczywiście rozległego przyczółka z dojściem do Elektrowni Atomowej w Kursku oraz samego miasta Kursk nie został osiągnięty. Natarcie sił ukraińskich zostało zatrzymane na dalekich przedpolach elektrowni i stolicy obwodu.

Utrzymanie przyczółka jako atutu negocjacyjnego również nie doszło do skutku z powodu odmowy strony rosyjskiej prowadzenia dialogu dyplomatycznego. Niemniej jednak ukraińska strefa kontroli w obwodzie kurskim utrzymała się do marca–kwietnia 2025 roku. Obecnie praktycznie nie istnieje – z wyjątkiem niewielkich „pasków” terenów przygranicznych.

image

 

Z kolei cel polegający na odciągnięciu sił rosyjskiej armii z innych odcinków frontu, aby spowolnić ofensywę Sił Zbrojnych federacji rosyjskiej, został zrealizowany – przynajmniej czasowo. Ofensywa armii rosyjskiej w obwodzie charkowskim oraz na południu znacznie zwolniła, a miejscami niemal całkowicie się zatrzymała. Pewne spowolnienie nastąpiło także na Donbasie, choć później działania ofensywne ponownie nabrały tempa.

Chociaż rosja również była zmuszona do wysłania dodatkowych wojsk do obwodu kurskiego, miało to mniejszy wpływ na jej ogólną sytuację na froncie niż przerzucenie rezerw Sił Zbrojnych Ukrainy miało na sytuację ukraińskich sił. Wróg dysponował większymi rezerwami — nie należy też zapominać, że do wyparcia Ukraińców z Kurszczyzny Kreml musiał zaangażować żołnierzy armii Korei Północnej. Samodzielnie rosja nie była w stanie sobie z tym poradzić.

Nie udało się również obronić obwodu sumskiego przed atakiem. Po utracie kurskiego przyczółka wojska rosyjskie wkroczyły na teren Sumszczyzny. Znacznie nasiliły się także ostrzały Sum i innych miejscowości w regionie. Jednocześnie udało się na długo przenieść działania wojenne na terytorium wroga, co jest klasycznym przykładem myśli wojskowej i strategii jeszcze z czasów Sun Tzu i jego traktatu „Sztuka wojny”.

Jeśli chodzi o destabilizację sytuacji wewnętrznej w rosji, to w pierwszych dniach ukraińskiej ofensywy dały się wyraźnie zauważyć fale „zdrady” i paniki w rosyjskiej przestrzeni medialnej. Doprowadziło to do zauważalnego spadku poparcia dla władimira putina i rosyjskich władz jako całości. Jednak Kremlowi udało się z czasem stłumić te nastroje dzięki monopolizacji przestrzeni informacyjnej, więc sytuacja dość szybko się uspokoiła.

Ponadto propaganda putina wykorzystała operację Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim do wzmocnienia mobilizacji społeczeństwa wokół idei „wojny do zwycięskiego końca”. W rosji umocniła się również pozycja tzw. „partii wojny”, która domagała się niepodejmowania żadnych kompromisów z Kijowem i niezgody na zawieszenie broni w jakiejkolwiek formie.

W końcu powrót wiary w zwycięstwo i podniesienie morale w społeczeństwie ukraińskim oraz wśród zachodnich partnerów przyniosły efekty, jednak tylko w krótkoterminowej perspektywie. Po pewnym czasie, wobec braku dalszych postępów na terytorium wroga i narastania innych problemów wewnętrznych, efekt ten osłabł. Co również zostało odnotowane przez socjologów.

Pomimo że większości celów strategicznych nie udało się osiągnąć, nie można pominąć faktu, że operacja kurska spowodowała poważne straty po stronie rosyjskich sił. W ciągu roku walk armia rosyjska — według danych głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy, Ołeksandra Syrskiego — straciła ponad 77 tysięcy żołnierzy zabitych i rannych, w tym około 4 tysiące bojowników z Korei Północnej. Zniszczono lub uszkodzono także 7236 jednostek uzbrojenia i sprzętu wojskowego, w tym 211 czołgów, 1083 bojowe wozy opancerzone, 907 systemów artyleryjskich, 1 samolot, 3 śmigłowce, 15 jednostek obrony przeciwlotniczej oraz 2795 pojazdów samochodowych.

Straty te są bez wątpienia bardzo poważne. Nie można jednak stwierdzić, że wystarczyły one do strategicznego przełamania ogólnego bilansu sił w rosyjsko-ukraińskim konflikcie.

Курська операція перевернула геополітичний конструкт ― Жмайло | Новини |  Українське радіо

 

Opinia eksperta


Ekspert wojskowy Ołeksandr Koczetkow jest przekonany, że operację kurską należy postrzegać nie tylko jako operację wojskową, lecz także jako operację wojskowo-polityczną, a nawet geopolityczną. Z tego punktu widzenia można ją uznać za udaną.

„rosja nieustannie powtarzała tezę, że podczas negocjacji pokojowych należy brać pod uwagę tzw. sytuację na ziemi, jak to sami mówią. Bardzo lubią to niedorzeczne wyrażenie. Chodzi o to, że to, co zdołali zająć, należy już do nich — i od tego należy wychodzić w negocjacjach. To ich punkt wyjścia: sytuacja na ziemi, czyli to, co zdobyliśmy, jest nasze. Ale wtedy Ławrow nie wspominał o sytuacji na ziemi, ponieważ okazało się, że część historycznego terytorium federacji rosyjskiej znajduje się pod kontrolą Ukrainy. A więc, jeśli rzeczywiście uwzględniać sytuację na miejscu, to tę ziemię należałoby oddać Ukrainie. Dla rosji to oczywiście kompletna porażka. Dlatego była gotowa zrobić wszystko — nawet prowadzić rozmowy z Koreą Północną, byle tylko ściągnąć północnokoreańskich żołnierzy, żeby w jakikolwiek sposób wyprzeć ukraińskie siły zbrojne z własnego terytorium historycznego” – zauważa Koczetkow.

Według eksperta rosjanom nie udało się całkowicie wyprzeć Sił Zbrojnych Ukrainy z obwodu kurskiego. Na samej granicy, po stronie rosyjskiej, znajdują się dominujące wzgórza, które wciąż pozostają pod kontrolą Ukraińców.

„Tak, oczywiście były straty. To przecież wojna. Ale znacznie większe ponieśli Koreańczycy z Północy. rosjanie niszczyli i bombardowali własne terytorium, a co najważniejsze – w końcu poczuli, że wojna to tango. To nie jest solowy występ, tylko taniec, który tańczy się we dwoje. Czyli wojna może toczyć się również na terytorium rosji, a nie tylko na ziemiach ukraińskich. I właśnie w tym tkwi sukces tej operacji oraz perspektywa powtórzenia podobnych rajdów. Nie potrzebujemy rosyjskiego terytorium, ale wypady na zaplecze wroga, które utrudniają agresję przeciwko Ukrainie – są jak najbardziej uzasadnione. Jestem pewien, że będą kontynuowane” – podkreśla Ołeksandr Koczetkow.

Курська операція ЗСУ почалася без відома США - NYT дізналося реакція  Вашингтона | РБК-Україна

 

Podsumowując, rok od rozpoczęcia operacji kurskiej pokazuje, że było to wydarzenie wyjątkowo niejednoznaczne. Choć operacja wywarła silne wrażenie na świecie i początkowo została odebrana jako wielki sukces Ukrainy, z czasem staje się jasne, że większość deklarowanych celów niestety nie została osiągnięta. Niemniej jednak należy uznać, że sam początek i wstępny przebieg operacji były bardzo udane i przyniosły częściowe osiągnięcie założeń.

W końcu – parafrazując znane, niecenzuralne powiedzenie – w wojnie najważniejsze są manewry. I właśnie takim manewrem była operacja kurska. Ostatecznej oceny dokonają profesjonalni historycy wojskowości i analitycy dopiero po zakończeniu aktywnej fazy działań zbrojnych.