W Ukrainie zaczęła obowiązywać zaktualizowana umowa handlowa z UE

Dzisiaj, 29 października, w Ukrainie weszły w życie zmiany w taryfach w ramach wzajemnego handlu między Ukrainą a Unią Europejską. Umowa ta otworzy nowy etap współpracy gospodarczej między krajami.

Informuje o tym Państwowa Służba Celna Ukrainy.

Decyzja nr 3/2025, przyjęta w ramach Umowy Stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE, przewiduje zniesienie lub znaczne obniżenie stawek celnych oraz zwiększenie wolumenów kwot taryfowych dla ukraińskich towarów eksportowanych do UE.

„Tworzy to nowe możliwości dla ukraińskich eksporterów. Niższe stawki celne i zwiększone wolumeny kwot będą stymulować eksport i pomagać ukraińskim produktom w zdobywaniu nowych rynków. Dla Ukrainy jest to istotny sygnał pogłębiania integracji z UE, co zwiększa atrakcyjność inwestycyjną i wzmacnia konkurencyjność ukraińskich producentów” – wyjaśniono w urzędzie.

Wolumeny kwot zostały zwiększone: miód – o 583,3% w porównaniu z rokiem 2021; cukier – 500%; przetworzony skrobia – 500%; kasza jęczmienna i przetworzone zboża – 435,8%; otręby, łuski i pozostałości – 386%; mleko w proszku – 308%; jaja – 300%; słód – 250%; przetworzone pomidory – 250%; przetworzone produkty cukrowe – 250%; skrobie – 244%; masło – 233,3%; owies – 192,5%; kukurydza – 153%; mleko, śmietana, mleko skondensowane – 150%; czosnek – 150%; inne cukry – 150%; sok jabłkowy – 150%; produkty z przetworzonego masła – 150%; kukurydza cukrowa – 150%; mannitol-sorbitol – 150%; przetworzone produkty zbożowe – 150%; syropy cukrowe – 135%; mięso drobiowe – 133,3%; pszenica – 130%; etanol – 125%; jęczmień – 122,2%.

Informacje o zaktualizowanych wolumenach kwot taryfowych na 2025 rok są już dostępne na Jednolitym Państwowym Portalu Informacyjnym „Jedno okno dla handlu międzynarodowego”.

Wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Taras Kaczka zaznaczył, że w porównaniu z rzeczywistymi wolumenami handlu – 21 z 34 kwot jest większych niż maksymalne wartości w okresie obowiązywania preferencji, a w 3 kwotach wolumen przewyższa eksport z 2024 roku.

Dodał, że ukraiński eksport rolno-spożywczy zapewnia bazę paszową dla hodowli w UE, podczas gdy Unia Europejska dostarcza Ukrainie niezbędne zasoby, m.in. paliwo i środki ochrony roślin, co jest korzystne dla obu stron.

Na 1 października 2025 roku Ukraina wyeksportowała produkty rolno-spożywcze o wartości 15 mld euro, co oznacza spadek o 1,57 mld euro w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Główną przyczynę zmniejszenia eksportu krajowego Kaczka wiąże z kwestiami rynku europejskiego, w tym brakiem przewidywalności i stabilności w handlu z UE.

Wśród innych trudności wicepremier wymienił problemy logistyczne, w tym wysokie koszty ubezpieczenia oraz brak kontenerów i chłodni docierających do portów Wielkiej Odessy. Pomimo tego Ukraina zdołała dostarczyć 44 mln ton produktów rolno-spożywczych przez porty w Odessie, które odpowiadają za 90% całego eksportu agro.

Ukraina jest jednocześnie eksporterem i importerem produktów europejskich. Na październik 2025 roku Ukraina importowała z UE produkty rolne o wartości 3,1 mld euro oraz produkty rolno-spożywcze o wartości 2,9 mld euro.

„Statystyki handlowe pokazują, że ukraiński eksport agro stanowi bazę paszową dla hodowli w UE, a UE – technologiczne zaplecze rolnictwa Ukrainy – paliwo, jaja kurze, środki ochrony roślin. Jesteśmy współzależni. Każdy kurczak urodzony w Ukrainie ma DNA UE, głównie niemieckie i polskie. Stosując standardy produkcji UE i negocjując przystąpienie, możemy osiągnąć europejską strategiczną autonomię w zakresie żywności, białek i produktów agroenergetycznych” – wyjaśnił Kaczka.

Dzięki współpracy Ukraina może wzmocnić bezpieczeństwo żywnościowe, rozwijać odnawialne źródła energii i zwiększać efektywność energetyczną w rolnictwie. Ponadto Ukraina ma potencjał, aby stać się platformą do przetwarzania surowców rolno-spożywczych z Azji i innych regionów, co pozwoli UE dywersyfikować łańcuchy handlowe i zmniejszać ryzyka geopolityczne.

Przypomnijmy, że polityka Donalda Trumpa przejdzie do historii ze względu na protekcjonizm handlowy. Po objęciu władzy przez prezydenta Donalda Trumpa, USA wprowadzają bardziej restrykcyjną politykę wobec swoich partnerów międzynarodowych.