Wicepremier Czernyszow podejrzany o udział w dużym schemacie korupcyjnym

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) poinformowały o przedstawieniu zarzutów obecnemu wicepremierowi Ukrainy, który wcześniej kierował Ministerstwem Rozwoju Społeczności i Terytoriów. Polityk jest podejrzany o nadużycie stanowiska służbowego oraz przyjęcie korzyści majątkowej w szczególnie dużych rozmiarach. To już szósty podejrzany w sprawie dotyczącej dużego schematu korupcyjnego w sektorze budowlanym z udziałem wysokich rangą urzędników państwowych.
Według ustaleń śledczych jeden z kijowskich deweloperów opracował schemat nielegalnego przejęcia działki pod budowę osiedla mieszkaniowego. W tym celu zwrócił się do szefa Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, który wspólnie z sekretarzem stanu ministerstwa, doradcą ministra oraz dyrektorką przedsiębiorstwa państwowego stworzył warunki umożliwiające przekazanie działki temu podmiotowi. Następnie przedsiębiorstwo państwowe, z naruszeniem przepisów prawa, zawarło umowy inwestycyjne z wybraną firmą deweloperską.
Zgodnie z przepisami, deweloper powinien był przekazać państwu część mieszkań, proporcjonalnie do wartości gruntu. Jednak wartość działki i znajdujących się na niej budynków została celowo zaniżona — niemal pięciokrotnie względem wartości rynkowej — co doprowadziło do strat dla budżetu państwa w wysokości ponad 1 miliarda hrywien.
Realizacji tego procederu przeszkodziło zajęcie działki przez organy ścigania na wniosek NABU i SAP.
W zamian za pomoc w realizacji schematu deweloper udzielił ministrowi oraz innym osobom znacznych rabatów na mieszkania w już wybudowanych kompleksach mieszkaniowych — od 1 tys. do 8 tys. hrywien za metr kwadratowy, przy średniej cenie rynkowej wynoszącej około 30 tys. hrywien za mkw. Łączna kwota przyjętej nielegalnej korzyści majątkowej przekracza 14,5 miliona hrywien.
Na wniosek śledczych większość nielegalnie pozyskanych mieszkań została również objęta zabezpieczeniem majątkowym (aresztem).
Wcześniej informowaliśmy, że Ołeksij Czernyszow wrócił do Ukrainy — i jak zauważa poseł Jarosław Żelezniak, był to właściwy krok w sytuacji, która mogła poważnie zaszkodzić nie tylko władzom, ale także międzynarodowemu wizerunkowi kraju.
Przypominamy również, że cała rodzina wicepremiera Ołeksija Czernyszowa opuściła Ukrainę. Według naszych źródeł w organach ścigania jego syn wyjechał z kraju 19 czerwca, a żona — 20 czerwca.
