Dwa miesiące DeepStrike spowodowały kryzys paliwowy na terytorium rosji — Syrski

Uderzenia w rosyjski kompleks paliwowy spowodowały problemy z logistyką i zaopatrzeniem jej armii. Ma to wpływ na zdolność przeciwnika do prowadzenia aktywnych operacji.
Powiedział o tym naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, Ołeksandr Syrski.
Jednostki realizujące dalekodystansowe uderzenia ogniowe już osiągnęły zauważalne rezultaty przeciwko wrogowi.
„To nasza mocna strona, skuteczny program, który już udowodnił swoją efektywność. To jednostki Sił Systemów Bezzałogowych, które przeprowadzają dalekodystansowe uderzenia ogniowe” — powiedział Syrski.
Według jego danych system pozwala na rażenie ważnych celów na dużych odległościach i jest nieustannie udoskonalany.
„Tylko w niecałe dwa miesiące zniszczono 85 ważnych obiektów na terytorium wroga. Spośród nich 33 to cele wojskowe: bazy, magazyny, arsenały, lotniska, samoloty stojące na postojach. Kolejne 52 to obiekty przemysłu wojskowo-przemysłowego: przedsiębiorstwa produkujące broń, amunicję, głowice bojowe, silniki, paliwo rakietowe, drony – wszystko to, co jest codziennie wykorzystywane przeciwko nam” — wyjaśnił naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy.
Syrski podkreślił, że wśród trafionych celów szczególnie odczuwalny jest wpływ na przedsiębiorstwa produkujące paliwo i komponenty do techniki rakietowej.
„Znane są wam rezultaty. To kryzys paliwowy na terytorium rosji, który bezpośrednio wpływa na logistykę i zaopatrzenie jej armii. Możliwości rosyjskiego przemysłu wojskowego zostały znacząco ograniczone — i widzimy to na polu walki” — dodał.
Uderzenia w kompleks paliwowy skomplikowały działania operacyjne wroga i osłabiły jego możliwości na froncie.
„Zmusiło to rosyjską flotę do ukrywania się w bazie w Noworosyjsku i wychodzenia jedynie na krótki czas — na uderzenia rakietowe — po czym z powrotem powraca do schronień. Zmusza to także przeciwnika do odciągnięcia taktycznego lotnictwa na znaczne odległości od linii frontu” — zaznaczył naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy.
Syrski opowiedział też, że utrata dostępu do paliwa zmienia operacyjne zachowanie rosyjskich wojsk i osłabia ich mobilność.
„Dlatego nadal zwiększamy i rozbudowujemy jednostki realizujące DeepStrike. Równocześnie udoskonalamy system ich zastosowania oraz pion dowodzenia, aby osiągnąć maksymalną efektywność” — podsumował naczelny dowódca.
Potwierdził zamiar rozwijania zdolności do dalekich uderzeń oraz podnoszenia ich precyzji i koordynacji.
rosyjski sektor przemysłowy wykazuje stały spadek od trzech miesięcy.
Przypomnijmy, że w rosji planowane jest zwolnienie 70% pracowników dużej stoczni okrętowej.
Ponadto w rosji zaczęto opóźniać wypłaty dla marynarzy „cieniowej” floty.
