W czerwcu wróg zajął 556 km² terytorium Ukrainy — to najgorszy wynik w 2025 roku

W czerwcu rosyjscy okupanci zajęli 556 kilometrów kwadratowych ukraińskiego terytorium, co jest najgorszym wynikiem od początku roku. Tempo ofensywy wroga utrzymało się na poziomie z maja, chociaż w najtrudniejszym dla Ukrainy listopadzie okupanci posunęli się o 730 km².
Poinformował o tym portal DeepState.
Największe straty terytorialne odnotowano na kierunkach Nowopawliwskim i Pokrowskim — odpowiednio 29% i 27% całkowitej powierzchni zajętej przez wroga. W czołówce jest również obwód sumski, który odpowiada za 18% strat terytorialnych. W ten sposób trzy regiony odpowiadają łącznie za trzy czwarte wszystkich utraconych terenów, natomiast reszta frontu jest podzielona w miarę równomiernie — po 4-6% na każdy odcinek.
Przyczyną sukcesów rosyjskich wojsk jest krytyczny niedobór siły żywej po obu stronach, choć rosjanie nadal posiadają pewne rezerwy kadrowe. Jednocześnie liczba sprzętu wojskowego po stronie okupanta się zmniejsza — coraz częściej wykorzystują motocykle i pojazdy typu buggy. Grupy szturmowe wroga składają się obecnie czasami z zaledwie 1-3 piechurów, co przestało już być zaskoczeniem, chociaż liczba takich małych formacji nadal jest znacząca.
Przypomnijmy, że w nocy z 30 czerwca na 1 lipca rosjanie stracili w walkach z Ukrainą kolejnych 970 żołnierzy. Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły również 36 systemów artyleryjskich, 144 drony i 103 jednostki sprzętu kołowego.
Na dzień 30 czerwca na mapie portalu monitorującego DeepState tzw. szara strefa znajdowała się nieco poza granicami obwodu dniepropetrowskiego.
