Wskazano trzy kraje Europy, które sprzeciwiają się konfiskacie rosyjskich aktywów

Wśród największych przeciwników konfiskaty rosyjskich aktywów w Europie są Belgia, Francja, Niemcy i Włochy.

Poinformowała o tym na antenie telewizji wiceszefowa Kancelarii Prezydenta Iryna Mudra.

„Najwięksi przeciwnicy konfiskaty aktywów w Europie to Belgia – ponieważ środki przechowywane są w Euroclear – a także Francja, Włochy i Niemcy. Obawiają się oni, że aktywa ich firm zostaną skonfiskowane przez rosję. Naszym argumentem jest to, że to w żaden sposób nie powstrzymuje federacji rosyjskiej. Oni już konfiskowali i będą dalej konfiskować aktywa krajów, które uznają za nieprzyjazne” – powiedziała Iryna Mudra.

Według niej, Euroclear, Clearstream oraz banki centralne to te instytucje finansowe, w których głównie przechowywane są rosyjskie środki i które nie chcą utracić około 300 miliardów dolarów.

„To jest aspekt ekonomiczny, ale jest też aspekt polityczny. I tu tkwi główny problem – niestety, obecni przywódcy krajów nie mają politycznej woli do konfiskaty tych aktywów. Duże państwa obawiają się, że może to stworzyć precedens i że coś podobnego może w przyszłości zostać zastosowane wobec nich” – zaznaczyła.

Mudra oświadczyła, że Ukraina oczywiście nie potrzebuje otrzymać wszystkich tych 300 miliardów dolarów jednorazowo.

„Można je przechowywać w funduszu, który znajdowałby się gdzieś w Europie. Tymi środkami można odpowiednio zarządzać, aby Ukraina uzyskiwała maksymalne korzyści z ich wykorzystania. To właśnie powinno być źródłem finansowania decyzji komisji kompensacyjnej, którą również tworzymy” – poinformowała zastępczyni szefa Kancelarii Prezydenta.

Według niej, w sprawie utworzenia tej komisji trwają już rozmowy dyplomatyczne.

Przypomnijmy, że 18 lipca Unia Europejska zatwierdziła 18. pakiet sankcji wobec rosji.

Decyzja austriackiej firmy OMV o zaprzestaniu płatności na rzecz „Gazpromu” za zużyty gaz może stać się precedensem dla innych krajów. One również dążą do ograniczenia swojej zależności od rosyjskiego monopolisty gazowego.

Pod koniec listopada austriacka firma naftowo-gazowa OMV skonfiskowała rosyjski gaz jako formę zapłaty zgodnie z orzeczeniem arbitrażowym. „Gazprom” miał jej wypłacić 230 milionów euro.