Niemcy utajnią ewentualne dostawy rakiet Taurus do Ukrainy

Nowy rząd Niemiec planuje utajnić informacje o dostawach broni do Ukrainy, w tym także rakiet dalekiego zasięgu Taurus, jeśli ich przekazanie zostanie zatwierdzone.
Powiedział o tym rzecznik rządu federalnego Stefan Cornelius podczas swojego pierwszego briefingu na tym stanowisku, cytowanego przez Ukrinform.
Rzecznik skomentował przyszłe dostawy broni do Ukrainy.
„Niemcy są gotowe nadal wspierać Ukrainę, w tym bronią... Ale ograniczymy informacje na temat konkretnych systemów uzbrojenia” – powiedział Cornelius, dodając, że „dotyczy to również systemów Taurus”.
Nie odpowiedział bezpośrednio na pytanie, czy kanclerz Friedrich Merz jest gotowy zgodzić się na przekazanie rakiet, ale zaznaczył, że „rząd jest gotowy wesprzeć Ukrainę w zakresie broni dalekiego zasięgu” o określonym zasięgu działania.
Cornelius podkreślił, że szczegółowe informacje o przekazanej broni nie pomagają strategii obronnej Ukrainy, gdy strona wroga wie wszystko o dostarczonej broni. Dlatego podjęto decyzję o ograniczeniu informacji na temat wielkości pomocy wojskowej i nie wspomniano o konkretnych systemach uzbrojenia.
Z kolei rzecznik niemieckiego Ministerstwa Obrony Michael Stempfle zauważył: „W sprawie Taurusa z oczywistych względów całkowicie powstrzymujemy się (od udzielania informacji)”.
Zaznaczył, że minister obrony Boris Pistorius wielokrotnie powtarzał, iż w komunikacji publicznej na temat takich spraw, zwłaszcza Taurusa, muszą istnieć ograniczenia ze względów bezpieczeństwa.
Jednocześnie w niemieckim Ministerstwie Obrony uznaje się za „przesadzone” skupianie całej uwagi wyłącznie na jednym systemie uzbrojenia.
Przypomnijmy, że nowy kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, oświadczył, że Ukraina może liczyć na rząd Niemiec w kontekście dostaw pocisków manewrujących Taurus.
Przed wyborami Friedrich Merz zadeklarował gotowość przekazania Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu, pod warunkiem uzgodnienia tego z partnerami.
