Polska otworzy dwa przejścia graniczne z Białorusią — Tusk

Premier Polski Donald Tusk poinformował, że na początku przyszłego tygodnia zostaną otwarte przejścia graniczne z Białorusią w regionie Podlasie. Polityk podkreślił, że jest to autonomiczna decyzja polskiego rządu, związana z interesami lokalnych mieszkańców i biznesu.

Informację podał portal WP.

Premier Polski Donald Tusk oświadczył, że ogłosił otwarcie przejść granicznych w Białymstoku. Podkreślił, że nie chodzi o otwarcie granicy, lecz wyłącznie o uruchomienie punktów kontrolnych ze względu na bardzo konkretne interesy lokalnych mieszkańców i przedsiębiorców. Według niego nie jest to element żadnych politycznych negocjacji ani możliwej wymiany więźniów.

Rząd Polski zdecydował się otworzyć dwa wcześniej zamknięte przejścia samochodowe: Bobrowniki–Bierestowica oraz Kuźnica Białostocka–Brześć. Tusk zaznaczył, że decyzja była autonomiczna i wynikała z wyraźnej presji lokalnych mieszkańców, w szczególności przygranicznych regionów Podlasia, którzy już odczuwają skutki agresywnej polityki Białorusi.

Premier zapewnił, że ryzyko nielegalnego przekroczenia granicy jest minimalne: „Prawie 100-procentowa skuteczność w zatrzymywaniu osób próbujących nielegalnie przekroczyć polską granicę sprawia, że jest ona bezpieczna. To obecnie najbezpieczniejsza i najlepiej chroniona granica w Europie.”

Dodał, że po otwarciu punktów przejścia rząd będzie uważnie monitorował wpływ tej decyzji na bezpieczeństwo.

Obecnie istnieje sześć samochodowych punktów kontrolnych na granicy. Cztery z nich – w Sławatyczach, Połowcach, Bobrownikach i Kuźnicy – były zamknięte. Jedynie Terespol–Brześć jest otwarty dla samochodów osobowych, a Kukuryki–Kozłowicze dla transportu ciężkiego.

Wcześniej premier Litwy Inga Ruginiene poinformowała, że osiągnięto porozumienia z Polską, Łotwą i Estonią w sprawie wsparcia Wilna w związku z napiętymi relacjami z Białorusią.

Ruginiene podkreśliła, że w dialogu z Mińskiem wyczerpano wszystkie kanały dyplomatyczne, ale pierwszy krok w celu wznowienia pracy granicy musi wyjść od Białorusi.

Litwa poinformowała również, że Białoruś przetransportowała ponad tysiąc litewskich ciężarówek, które utknęły po zamknięciu granicy, na specjalne parkingi przy przejściach granicznych, a teraz używa ich do nacisków na Wilno. Ponad 220 kierowców wciąż jest poszukiwanych i grożą im sankcje administracyjne, jeśli nie przeniosą się na wyznaczone miejsca.