Trump wzywa do wykorzystywania amerykańskich miast jako poligonów wojskowych

Prezydent Donald Trump oraz minister obrony Pete Hegseth zgromadzili ponad 800 najwyższych dowódców wojskowych w bazie w Wirginii, gdzie Trump oświadczył, że amerykańskie miasta powinny być wykorzystywane jako „poligony treningowe” dla armii. Skrytykował również dowództwo wojskowe za „polityczną poprawność” i odciąganie uwagi od zadań bojowych.
Źródło: The New York Times
Podczas swojego przemówienia Trump użył obraźliwego określenia na tle rasowym, tłumacząc, że „są dwa słowa, których nie wolno używać”. Jego wypowiedź wywołała oburzenie wśród obecnych generałów i admirałów, choć sam prezydent stwierdził, że mówi jedynie wprost.
Hegseth w swojej części wystąpienia zaatakował zasady prowadzenia działań bojowych, które – jego zdaniem – ograniczają amerykańskich żołnierzy. Oświadczył, że już na początku swojej kadencji zwolnił głównych prawników armii, marynarki wojennej i sił powietrznych, aby uczynić wojsko „bardziej agresywnym” i mniej zależnym od prawa międzynarodowego.
