Trump ogłosił «koniec wojny» między Izraelem a Iranem, ale ataki nadal trwają

Prezydent USA Donald Trump ogłosił zawarcie porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Iranem. Twierdzi, że to koniec wojny, choć ostrzały nadal trwają.
Informuje o tym Axios.
„To koniec wojny. To wielkie wydarzenie dla Izraela i całego świata” – powiedział Trump w wywiadzie dla Axios.
Tymczasem armia Izraela co najmniej trzykrotnie w ciągu ostatnich godzin informowała o wystrzale rakiet ze strony Iranu. W mediach społecznościowych pojawiają się również nagrania z konsekwencjami tych ataków, a także informacje o poszkodowanych.
Przypomnijmy, że Trump napisał w mediach społecznościowych, iż Izrael i Iran zgodziły się na całkowite zawieszenie broni. Według niego, jako pierwszy ogień zakończy Iran, potem Izrael, a po upływie 24 godzin od zawieszenia broni wojna może zostać uznana za zakończoną.
Przypomnijmy, że Iran uderzył na amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid w Katarze, która jest uważana za największy obiekt USA na Bliskim Wschodzie oraz siedzibę Centralnego Dowództwa USA (CENTCOM). Stało się to w odpowiedzi na bombardowanie trzech irańskich obiektów jądrowych. W Teheranie wojskowi oświadczyli, że była to bezpośrednia odpowiedź na ataki.
Przypomnijmy, że w nocy z 21 na 22 czerwca USA uderzyły na irańskie obiekty jądrowe, w tym na najlepiej chronioną bazę Fordo, używając bomb GBU-57 Massive Ordnance Penetrator (MOP).
Prezydent kraju Donald Trump ostrzegł Iran przed „jakąkolwiek zemstą” w odpowiedzi. Jednak Iran odpowiedział, wystrzeliwując 23 czerwca swoje rakiety na amerykańskie bazy wojskowe na Bliskim Wschodzie, w tym w Katarze. Wszystkie rakiety, które Iran wystrzelił na Katar, zostały skutecznie zestrzelone bez ofiar i zniszczeń. Jednak władze kraju wyraziły oburzenie tym atakiem i obiecały odpowiedzieć.
