W partii Fico odmówili uwzględnienia prośby Czech dotyczącej sankcji przeciwko rosji

W kierownictwie rządzącej partii Słowacji Smér-SD, na czele której stoi premier Robert Fico, ogłoszono, że nie będą brać pod uwagę prośby czeskiego premiera Petra Fiali o nieblokowanie przyjęcia 18. pakietu sankcji UE przeciwko rosji.

Poinformował o tym portal iDNES.

Oświadczenie w tej sprawie wygłosił wicepremier i minister rolnictwa Słowacji Richard Takacz, który jest zastępcą przewodniczącego Smér-SD. Na Facebooku napisał, że Słowacja nie powinna być „automatem do głosowania” na żądanie Brukseli czy Pragi.

„Dla mnie i całego rządu obrona naszych interesów narodowych jest ważniejsza niż polityczne pisma z Pragi” — oświadczył Takacz.

Wcześniej pisaliśmy, że premier Czech Petr Fiala zwrócił się do premiera Słowacji Roberta Fico z apelem, by nie utrudniał przyjęcia 18. pakietu sankcji UE przeciwko rosji. W swoim liście Fiala podkreślił, że wspólne stanowisko państw Unii Europejskiej w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całego regionu.

Premier Słowacji Robert Fico oświadczył, że jego kraj nie poprze 18. pakietu sankcji UE przeciwko rosji, dopóki nie otrzyma jasnych gwarancji rekompensat za możliwe straty wynikające z zaprzestania dostaw rosyjskiego gazu po 1 stycznia 2028 roku.