WSJ: Rozmowa Trumpa z putinem dowodzi, że rosja jest największą przeszkodą na drodze do pokoju

Prezydent USA Donald Trump upierał się, że rosja będzie łatwiejszym partnerem w dążeniu do pokoju z Ukrainą. Jednak rozmowa telefoniczna z rosyjskim dyktatorem władimirem ptinem pokazała, że rosja stanowi jeszcze większą przeszkodę.
Informuje o tym The Wall Street Journal (WSJ).
Jak zauważa gazeta, Trump stoi teraz przed dylematem: czy wywrzeć realną presję na putina, by ten poszedł na ustępstwa, czy też próbować „wymusić więcej kompromisów na Kijowie”.
Podczas rozmowy z Trumpem putin zgodził się na miesięczne wstrzymanie ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną oraz na kontynuowanie negocjacji dotyczących trwałego zawieszenia broni.
„Było to jednak znacznie mniej, niż oczekiwał Trump, a tym bardziej mniej niż miesięczna bezwarunkowa przerwa, na którą wcześniej zgodził się Kijów” – czytamy w artykule.
Dziennikarze zwracają uwagę, że Trump musi teraz zdecydować, czy zaufać putinowi w kwestii zawarcia pokoju, czy też naciskać na Kreml, by wymusić porozumienie. Może to jednak zagrozić jego szerszemu celowi, jakim jest odbudowa relacji Waszyngtonu z Moskwą.
Fiona Hill, była doradczyni Białego Domu ds. rosji w trakcie pierwszej kadencji Trumpa, stwierdziła, że Trump nie zdaje sobie sprawy z ogromnej ceny, jaką putin jest gotów zapłacić za osiągnięcie swoich celów w tej wojnie.
„Trump szczerze chce powstrzymać rozlew krwi, uważa to za niezrozumiałe. Ale nie dostrzega, że dla putina to koszt, który jest gotów ponieść, niezależnie od tego, jak ogromny może się wydawać z zewnątrz” – powiedziała Hill.
Według niej celem putina jest „zdominowanie Ukrainy i przywrócenie pozycji rosji w Europie jako całości”.
Przypomnijmy, że 18 marca odbyła się rozmowa telefoniczna między putinem a Trumpem, podczas której rosja odmówiła zgody na zawieszenie broni. Kreml oświadczył, że putin w zamian za rozejm zażądał od Trumpa zaprzestania dostaw broni dla Ukrainy oraz wstrzymania mobilizacji.
Po rozmowie z putinem Trump pochwalił się, że udało mu się wynegocjować 30-dniowe porozumienie dotyczące zakazu ataków na infrastrukturę energetyczną.
Tymczasem po rozmowie Trumpa i putina rosja uderzyła w infrastrukturę energetyczną Słowiańska w obwodzie donieckim, pozostawiając połowę miasta bez prądu. Wcześniej putin zapewniał Trumpa, że już wydał rozkaz wstrzymania ataków na sektor energetyczny.

