$ 41.68 € 47.3 zł 11.13
+17° Kijów +18° Warszawa +20° Waszyngton

Zagrożenie ze strony putina niepokoi NATO bardziej, niż się wydaje – Bloomberg

UA.NEWS 30 maja 2025 16:21
Zagrożenie ze strony putina niepokoi NATO bardziej, niż się wydaje – Bloomberg

W zachodnich kręgach wojskowych rośnie niepokój związany z potencjalnym zagrożeniem ze strony rosji, której przewodzi putin. Chociaż po trzech latach pełnoskalowej wojny w Ukrainie wielu sądziło, że Kreml nie odważy się stanąć do walki z połączonymi siłami NATO, obecnie ta pewność powoli zanika.

Według felietonisty Bloomberga Marka Championa, wśród wojskowych ekspertów i generałów, którzy niedawno spotkali się w Wielkiej Brytanii, panuje przekonanie, że nie chodzi już o to, czy rosja zdecyduje się zaatakować, ale kiedy i w jaki sposób może to nastąpić.

Uczestnicy spotkania omawiali konieczność przywrócenia dużych korpusów wojskowych, które po rozpadzie ZSRR uznano za zbędne. Dziś, „dzięki” działaniom putina, te formacje znów stają się niezbędne do obrony Europy.

Wojsko nie ma wątpliwości co do intencji Kremla – obawiają się, że czas na przygotowanie do ewentualnej agresji może okazać się bardzo krótki.

Po niepowodzeniu rosyjskiego ataku na Kijów w 2022 roku, początkowo wielu członków NATO nie doceniło siły przeciwnika.

Jednak obecnie pewność siebie ustąpiła miejsca ostrożności: według szacunków duńskiego wywiadu, rosja może być gotowa do lokalnego ataku już za sześć miesięcy, do wojny regionalnej – za dwa lata, a do wielkoskalowego konfliktu w Europie – za pięć lat.

Liczebność rosyjskich wojsk na froncie już dwukrotnie przewyższa liczby z początku inwazji, a produkcja broni i amunicji znacznie wzrosła.

Cel putina pozostaje niezmienny – przywrócić status rosji jako „wielkiej potęgi” w Europie, podporządkować sobie byłe kolonie i zniszczyć NATO.

W tym celu Kreml może nie zdecydować się na bezpośrednią inwazję na Polskę, jak często sugerują sceptycy, ale spróbować podważyć zaufanie do zasady zbiorowej obrony, zapisanej w artykule 5 Traktatu Północnoatlantyckiego.

Wystarczy nawet chaotyczny atak na jedno z państw bałtyckich, na przykład Estonię, aby podważyć jedność NATO.

Europejscy liderzy coraz bardziej skłaniają się ku opinii, że putina należy powstrzymać właśnie w Ukrainie. Choć istnieją wyjątki, jak stanowisko Węgier, większość krajów już przeznacza środki na przezbrojenie i modernizację armii.

W Wielkiej Brytanii na przykład planuje się inwestycję miliarda funtów w zakup dronów i przyspieszenie podejmowania decyzji na polu walki.

Przypomnijmy, że prezydent USA, Donald Trump, jest gotów obiecać rosyjskiemu dyktatorowi władimirowi putinowi, że nie będzie rozszerzać NATO na wschód, jeśli taki warunek stanie się częścią zakończenia wojny.

Informowaliśmy również, że rosyjski dyktator władimir putin nie skorzystał z okazji, by osiągnąć pokój, mimo że prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wyraził gotowość do spotkania z nim osobiście w Turcji.