Sąd wydał zgodę na aresztowanie dwóch byłych ministrów za uzgodnienie porozumień charkowskich na korzyść federacji rosyjskiej
Sąd wybrał środek przymusu w postaci aresztu dla byłego ministra spraw zagranicznych i ministra sprawiedliwości Ukrainy. Są podejrzani o zdradę stanu za uzgodnienie «porozumień charkowskich» na rzecz rosji.
Poinformowała o tym służba prasowa Biura Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Według śledztwa, w kwietniu 2010 roku podejrzani naruszyli konstytucję i prawo, uzgadniając projekt umowy między Ukrainą a rosją o rozmieszczeniu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na terytorium naszego państwa bez uwag zainteresowanych organów i bez przeprowadzenia obowiązkowego badania prawnego.
W kwietniu 2010 roku podpisano i ratyfikowano umowę, która przedłużała stacjonowanie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Ukrainie o 25 lat, ułatwiając tym samym jej dalsze doposażenie i modernizację uzbrojenia, a także ekspansję na okupowany Krym zamiast wycofania się z Ukrainy.
Podejrzani ukrywają się obecnie przed organami postępowania przygotowawczego poza terytorium Ukrainy i zostali uznani za poszukiwanych. Po decyzji sądu prokuratura może wszcząć procedurę ich ekstradycji.
Również mieszkaniec obwodu odeskiego od lutego 2022 roku współpracuje z państwem agresorem i «dnr». Będzie sądzony za zdradę.
SBU zdemaskowała rosyjskiego agenta, który harcował w lokalizacjach ukraińskich sił specjalnych w obwodzie donieckim i przekazywał je swoim rosyjskim handlarzom. Zatrzymano trzech zdrajców.
Mieszkaniec Zaporoża został skazany na 15 lat więzienia z konfiskatą całego majątku za przekazywanie wrogowi informacji o rozmieszczeniu i ruchu Sił Zbrojnych Ukrainy.