Erdoğan ostatecznie stał się sojusznikiem kremla

Pięć tureckich banków wprowadza rosyjski system płatności Mir.

Poinformował o tym prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan po powrocie z Soczi - podał Bloomberg, powołując się na turecką agencję państwową Anadolu.

Szefowie banków centralnych obu krajów spotkali się także podczas rozmów prezydentów Turcji i rosji 5 sierpnia. Erdogan zaznaczył, że takie zmiany są ulgą zarówno dla rosyjskich turystów, jak i dla Turcji.

Dzień wcześniej Erdoğan i putin uzgodnili częściową zapłatę za dostawy gazu ziemnego w rublach. Pomimo potępienia przez Turcję pełnowymiarowej wojny rosji z Ukrainą, Ankara nie przyłączyła się do amerykańskich i unijnych sankcji wobec agresora.

Turcja nadal importuje energię z rosji, która stanowiła jedną czwartą jej importu ropy naftowej i około 45 procent dostaw gazu ziemnego w zeszłym roku. Erdoğan z zadowoleniem przyjmuje również budowę przez Rosatom elektrowni atomowej Akkuyu, która stała się przedmiotem skandalu po tym, jak rosja zawiesiła jednego z głównych tureckich wykonawców w realizacji projektu.

Należy przypomnieć, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan spotkał się wczoraj, 5 sierpnia, w Soczi z rosyjskim dyktatorem vladimirem putinem. Trwało to około czterech godzin.

Według doniesień wywiadu, podczas szczytu putin poprosił swojego tureckiego kolegę o pomoc w obejściu sankcji w sektorze energetycznym i finansowym, w zamian za zgodę na operację przeciwko Kurdom w Syrii.

Podczas spotkania w Soczi Erdoğan zaproponował putinowi zaaranżowanie w Stambule spotkania z prezydentem Ukrainy Volodymyrem Zelenskim w celu wznowienia rozmów pokojowych.

Kreml widzi Erdoğana jako potencjalnego mediatora w prawdopodobnych rozmowach pokojowych z Ukrainą, ale rozpocznie je dopiero po poważnych zwycięstwach armii rosyjskiej.