Chiny obiecują zniesienie ceł dla wszystkich lojalnych krajów afrykańskich

Chiny wprowadzą zerowe cła na wszystkie produkty importowane z 53 afrykańskich państw, które utrzymują stosunki dyplomatyczne z Chińską Republiką Ludową.

Informację tę zawarto w Chińsko-Afrykańskiej Deklaracji Solidarności i Wsparcia dla Współpracy Państw Globalnego Południa, podpisanej przez ministrów spraw zagranicznych Chin oraz krajów afrykańskich podczas spotkania w mieście Changsha w środkowych Chinach – podało MSZ ChRL.

„Chiny są gotowe, poprzez negocjacje i zawarcie umowy o chińsko-afrykańskim partnerstwie gospodarczym na rzecz wspólnego rozwoju, rozszerzyć zerowy reżim celny na 100% towarów z 53 państw Afryki, które mają relacje dyplomatyczne z Chinami – z wyjątkiem Eswatini (które utrzymuje stosunki z Tajwanem – red.) – aby umożliwić dostęp wysokiej jakości afrykańskich produktów do chińskiego rynku” – czytamy w deklaracji.

Dla najbiedniejszych krajów Afryki, których import objęto zerową stawką celną już jesienią ubiegłego roku, Chiny obiecują dodatkowe ułatwienia w dostępie do rynku, wsparcie w zakresie inspekcji i kwarantanny oraz uproszczenie procedur celnych.

„Chiny są gotowe współpracować z Afryką w celu przyspieszenia realizacji wspólnych projektów modernizacyjnych i rozwoju współpracy w kluczowych obszarach, takich jak zielona energia, handel elektroniczny i płatności cyfrowe, nauka i technologia, sztuczna inteligencja, a także wzmocnienie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, finansów i praworządności” – zaznaczono.

Forum poświęcone chińsko-afrykańskiej współpracy na szczeblu ministrów spraw zagranicznych odbyło się 11 czerwca w administracyjnym centrum prowincji Hunan, mieście Changsha.

Według danych chińskiej administracji celnej wartość handlu między Chinami a wszystkimi krajami Afryki w 2024 roku wzrosła o ponad 6% w porównaniu z rokiem 2023, osiągając około 288 miliardów dolarów. Stanowi to jednak jedynie 4,7% z ponad 6,1 biliona dolarów całkowitego obrotu handlowego Chin z zagranicą w 2024 roku.

Tymczasem podczas konsultacji handlowo-gospodarczych z delegacją USA w Londynie wicepremier Rady Państwa Chin He Lifeng podkreślił, że Pekin nie dąży do konfliktu, ale też się go nie obawia.

Stany Zjednoczone i Chiny porozumiały się w sprawie zniesienia ceł i ograniczeń eksportowych na metale ziem rzadkich. Jednak ogólnie postęp we wzajemnych relacjach pozostaje ograniczony.

Ceny ropy spadły, ponieważ inwestorzy analizują skutki ostatnich rozmów handlowych między USA a Chinami, których efekty musi jeszcze zatwierdzić prezydent Donald Trump.