Po rosyjskim ataku rakietowym na Kijów Macron wezwał USA, by skierowały gniew wyłącznie na putina – informuje BFMTV

Prezydent Francji Emmanuel Macron, odnosząc się do masowego rosyjskiego ataku rakietowego na Ukrainę, podkreślił, że chce „przypomnieć światu fakty” dotyczące prawdziwego sprawcy tej wojny.

Jak podaje stacja BFMTV, Macron zaznaczył, że w obecnym konflikcie istnieje tylko jeden agresor – Rosja. Dlatego, jak stwierdził, „gniew Ameryki powinien być skierowany tylko na jedną osobę: prezydenta putina”.

Francuski prezydent dodał, że stanowisko jego kraju pozostaje niezmienne.

– Opowiadamy się za suwerennością i integralnością terytorialną, z poszanowaniem prawa międzynarodowego. Będziemy nadal bronić prawa narodu ukraińskiego do życia w pokoju – na własnym terytorium i w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową – zaznaczył Macron.

Wezwał również rosyjskiego dyktatora władimira putina do „zaprzestania kłamstw”.

– Mówi, że chce pokoju, a jednocześnie kontynuuje bombardowania i zabijanie ludzi w Ukrainie. Jeśli powie „tak”, jutro może nastąpić zawieszenie broni – dodał francuski przywódca.

W nocy z 23 na 24 kwietnia Ukraina padła ofiarą zmasowanego, złożonego ataku ze strony rosji. Agresor wystrzelił łącznie 215 rakiet i dronów różnego typu. Główne uderzenie skierowano na Kijów. Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 112 celów.

Przypomnijmy, że dzień 25 kwietnia został ogłoszony w Kijowie Dniem Żałoby ku czci ofiar ataku.

W wyniku ostrzału w stolicy zginęło 9 osób, a 63 zostały ranne. Do szpitali trafiły 42 osoby, w tym 6 dzieci. Nie udało się uratować dwojga dzieci, które znalazły się pod gruzami po uderzeniu w budynek mieszkalny w dzielnicy Światoszyńskiej, który został częściowo zniszczony.

Jak poinformowały ukraińskie służby ratownicze (DSNS), do rana 24 kwietnia trwało gaszenie około 40 pożarów powstałych w wyniku uderzeń rakiet balistycznych, pocisków manewrujących i dronów.