Deputowany Dubnevych, podejrzany o kradzież gazu, trafił na listę poszukiwanych
Dziś, 2 listopada, Wyższy Sąd Antykorupcyjny umieścił deputowanego Yaroslava Dubnevycha na międzynarodowej liście poszukiwanych. Jest on podejrzany o defraudację gazu o wartości 2,1 mld UAH.
Centrum Działań Antykorupcyjnych poinformowało o tym z sali sądowej.
Według prokuratora, 8 października 2023 r. Dubnevych przekroczył rumuńską granicę z Węgrami, a jego dalsze miejsce pobytu jest obecnie nieznane, wyjaśnił Europol na wniosek ukraińskich władz.
Nie wiadomo, jak i kiedy Dubnevych przekroczył granicę ukraińską, a w systemie nie ma żadnych danych.
Obrona nadal utrzymuje, że Dubnevych jest leczony, ale nie podaje, gdzie dokładnie. Podczas jednego z poprzednich przesłuchań sam poseł powiedział za pośrednictwem łącza wideo, że przebywa w szpitalu w Ukrainie.
Yaroslav Dubnevych otrzymał zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa 11 października, podczas gdy inni członkowie schematu otrzymali zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w styczniu 2018 r. (epizod defraudacji gazu o wartości 1,4 mld UAH) i w sierpniu 2020 r. (epizod defraudacji gazu o wartości 729,8 mln UAH).
Pierwszy epizod dotyczy działań spółek Energia-Nowy Rozdił, Energia-Nowojaworiwsk i Energia (ostatecznymi beneficjentami do 2020 r. byli bracia Dubnevychowie, obecnie ich synowie) w latach 2013-2015, a drugi epizod w latach 2016-2017.
Posłowi doręczono zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 27 ust. 3, art. 191 ust. 5 (defraudacja), art. 27 ust. 3, art. 209 ust. 3 (pranie pieniędzy) Kodeksu karnego Ukrainy. Nie zgłosił się on do Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy w celu złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, więc odbyło się to zaocznie.
Obie elektrociepłownie są obecnie aresztowane i są obsługiwane przez Naftogaz Teplo sp. z o.o., spółkę z grupy Naftogaz.