rosja w Stambule grała na czas i udawała dyplomację – Umerow

Szef ukraińskiej delegacji na rozmowach z rosją w Stambule, minister obrony Rustem Umerow, poinformował prezydenta Zełenskiego o wynikach spotkania.
Jak podaje służba prasowa Ministerstwa Obrony, Umerow przekazał już prezydentowi pierwsze szczegóły rozmów, a po powrocie do Kijowa dostarczy mu rosyjskie propozycje. Zaznaczył, że strona rosyjska przedłożyła swoje postulaty podczas negocjacji, a Ukraina powtórzyła swoje wcześniej określone stanowisko.
– Jednym z kluczowych punktów jest bezwarunkowe zawieszenie ognia na co najmniej 30 dni. To nasz niezmienny postulat, podzielany przez naszych partnerów od wielu miesięcy. rosja odrzuca nawet samą ideę zakończenia zabijania – powiedział minister.
Podkreślił, że z tego powodu społeczność międzynarodowa powinna wywierać większą presję na rosję.
– Nasze dokumenty zostały przekazane z wyprzedzeniem. Tymczasem „memorandum” od rosji pojawiło się dopiero dziś – już w trakcie spotkania. To celowo stworzyło warunki, w których rozmowy nie mogły przynieść rezultatów koniecznych do zakończenia wojny – zaznaczył Umerow.
Jego zdaniem obecna sytuacja pokazuje, że rosjanie znów przeciągają czas, próbując jedynie stworzyć pozory „procesu dyplomatycznego” na potrzeby przekazu do USA – bez jakichkolwiek realnych działań.
Minister podkreślił, że jedynym konkretnym rezultatem rozmów w Stambule jest nowa umowa dotycząca wymiany jeńców.
Uzgodniono:
wymianę wszystkich ciężko rannych i ciężko chorych – „wszyscy za wszystkich”;
wymianę wszystkich żołnierzy w wieku 18–25 lat – „wszyscy za wszystkich”;
zwrot ciał poległych – 6000 za 6000.
– Przekazaliśmy też w pełni zweryfikowaną listę uprowadzonych ukraińskich dzieci. Zwrot choćby części z nich byłby aktem humanitarnym, jeśli rosja rzeczywiście chciałaby dążyć do pokoju – powiedział Umerow.
Ukraina zaproponowała również zorganizowanie spotkania na najwyższym szczeblu – jeszcze przed końcem czerwca.
– Bo decyzje mogą podejmować wyłącznie ci, którzy faktycznie mają do tego mandat. A jeśli to również okaże się tylko kolejną próbą gry na czas, odpowiedź może być tylko jedna: zaostrzenie międzynarodowych sankcji. Ukraina pozostaje na stanowisku siły, zasad i zdrowego rozsądku – podkreślił szef ukraińskiej delegacji.
Przypomnijmy, że rosja podczas spotkania w Stambule przekazała Ukrainie swoją wersję tzw. „memorandum pokojowego”, które zawiera szereg ultimatywnych żądań. Dokument składa się z trzech rozdziałów i obejmuje 31 punktów, które w istocie sprowadzają się do kapitulacji Ukrainy.
Podczas tych samych rozmów 2 czerwca ukraińska delegacja przekazała stronie rosyjskiej listy setek dzieci, które powinny zostać zwrócone.
