Trzem byłym członkom Partii regionów, którzy ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości, przedstawiono nowe zarzuty
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zebrała nowe dowody na winę byłych deputowanych Partii Regionów.
W szczególności dotyczy to Oleha Tsareva, Dmytra Svyatasha i Ihora Markova, informuje służba prasowa agencji. Jednak wszyscy trzej ukrywają się obecnie na terytorium kraju agresora.
Według śledztwa, Oleh Tsarev współpracował z kierownictwem rosyjskiego ministerstwa obrony po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę. To on przekazywał do agresora informacje o skutkach wrogich nalotów na terytorium Ukrainy. SBU zauważa, że to właśnie Tsarev przekazał okupantom szczegółowe informacje o wynikach ataku rakietowego na rafinerię ropy naftowej w Kremenczuku. Zdrajca otrzymał te informacje od innego byłego posła Partii regionów, Dmytra Svyatasha (który również był wspólnikiem rosyjskich okupantów i był nawet rozważany jako potencjalny gubernator obwodu charkowskiego).
Innym podejrzanym jest były deputowany Partii regionów Ihor Markov, który na wszelkie możliwe sposoby usprawiedliwiał zbrojną agresję rosji na Ukrainę. Filmy z jego prowokacyjnymi wystąpieniami były wielokrotnie emitowane w centralnych rosyjskich kanałach telewizyjnych.
Na podstawie nowych dowodów śledczy SBU doręczyli wszystkim trzem oskarżonym zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z części 2 artykułu 111 Kodeksu Karnego (zdrada stanu popełniona w stanie wojennym).
Jednocześnie śledczy SBU dodatkowo zakwalifikowali działania przestępcze Markova z dwóch artykułów Kodeksu Karnego Ukrainy:
- 436 (propaganda wojny);
- 436-2 (uzasadnienie, uznanie za zgodne z prawem, zaprzeczenie zbrojnej agresji federacji rosyjskiej na Ukrainę, gloryfikacja jej uczestników).
Wcześniej Służba Bezpieczeństwa skierowała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Tsareva, a także przez dwóch byłych regionistów (Volodymyra Oliynyka i Natalię Nikanorovą), którzy próbowali «dotrzeć do Kijowa» z rosyjskimi wojskami.
W maju ubiegłego roku Szewczenkowski Sąd Rejonowy w Kijowie ogłosił wyrok przeciwko Olehowi Tsarevowi. Został on skazany na 12 lat więzienia za próbę dokonania zamachu stanu. Jeszcze przed pełnowymiarową inwazją rosji wywiad USA informował, że Tsarev może zostać mianowany szefem marionetkowego rządu Ukrainy.